Z tym nigdy nie łącz jajek. Dobrze smakuje, ale to trucizna dla jelit
Jajka to symbol zdrowego śniadania i świetne źródło białka, witamin i minerałów. Jednak nie każde połączenie im służy. Niektóre zestawienia sprawiają, że zamiast lekkości czujemy się ciężko, pojawiają się wzdęcia i problemy z trawieniem. Sprawdź, z czym nigdy nie warto łączyć jajek, jeśli chcesz uniknąć jelitowych kłopotów.
Choć jajka uchodzą za jedne z najzdrowszych produktów w diecie, nie zawsze organizm reaguje na nie dobrze. Wszystko zależy od tego, z czym je zestawisz, a błędne połączenia mogą dosłownie "zatrzymać" trawienie.
Dietetycy nie mają wątpliwości: jajka to prawdziwa bomba odżywcza. Zawierają pełnowartościowe białko, witaminy A, D, E i B12 oraz minerały takie jak wapń, fosfor, selen i żelazo. Właśnie dlatego Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) zaleca spożywanie do 10 jaj tygodniowo. To ilość bezpieczna i korzystna dla większości osób. Problem zaczyna się w momencie, gdy jajka trafiają na talerz w towarzystwie innych, ciężkostrawnych produktów. Połączenie tłuszczu z białkiem zwierzęcym utrudnia pracę żołądka i jelit, przez co jedzenie zalega w układzie pokarmowym, a my odczuwamy wzdęcia i senność.
Sprawdź także: Zrób do słoików i jedz przez całą zimę. Odporność i jelita będą ci wdzięczne
Niektóre popularne dania, choć smaczne, to prawdziwa pułapka dla układu trawiennego. Do najgorszych produktów, które możemy połączyć z jajkami, należą:
- majonez lub masło,
- ryby,
- ser żółty,
- wędlina,
- ziemniaki.
Warto też unikać łączenia jajek z cukrem, słodkimi owocami i białym pieczywem. Taki zestaw nie tylko utrudnia trawienie, ale też obniża wartość odżywczą posiłku.
Sprawdź rónież: Zapomnij o łososiu. Ta ryba jest zdrowsza, smaczniejsza i prawie nie ma kalorii
Najzdrowszym i najlżejszym rozwiązaniem jest połączenie jajek z warzywami. Szpinak, pomidory, papryka, awokado czy brokuły nie tylko ułatwiają trawienie, ale też dostarczają błonnika i witamin. Jajka gotowane na miękko lub w formie warzywnego omletu są lekkostrawne i dobrze tolerowane przez osoby z wrażliwym układem pokarmowym. Warto również pamiętać, że surowe jajka, choć modne w niektórych dietach, mogą być źródłem bakterii Salmonella, dlatego lepiej ich unikać.
Zobacz też:
To najzdrowszy jesienny napar. Wzmacnia serce jak plaster i koi zszargane nerwy
Ta surówka to wielki hit na Śląsku. Zniknie, zanim zdążysz ją podać na stół
Te grzybki są znacznie lepsze, niż marynowane. Na Podhalu jedzą je wszyscy