​Wilk morski jest chudy, zdrowy i pływa w Bałtyku. Jednak większość Polaków nadal wybiera droższego dorsza

Niska zawartość tłuszczu (2,4 g na 100 g mięsa), wysoka zawartość białka (17 g na 100 g mięsa), a do tego ogrom witamin i minerałów. Zębacz smugowy jest niezwykle smaczny, a w dodatku tańszy od dorsza. Dodatkowo ma mało ości.

Zębacz smugowy występuje w wodach północnego Oceanu Atlantyckiego od wybrzeży Europy po Amerykę Północną, a także w morzach przyległych. Oznacza to, że można spotkać również w naszym Morzu Bałtyckim. Jest rybą słonowodną z rzędu okoniokształtnych i rodziny zębaczowatych. Można go spotkać na mulistym, piaszczystym oraz skalistym dnie na głębokości od 1 do 500 m p.p.m.

Sprawdź również: Te faworki zrobisz bez grama tłuszczu. Wystarczą dwa składniki i cukier do posypania

Mięso zębacza smugowego jest niezwykle delikatne i jędrne. Gdy jest dobrze oczyszczone, ma niezwykle mało ości. Jego smak wiele osób porównuje do... kurczaka. Choć o wiele trafniejsze wydaje się zestawienie zębacza smugowego z daleką kuzynką o niebiańskim smaku, czyli żabnicy. W Polsce wilk morski nadal jest mało popularny. Nie znajdziemy go w menu popularnych restauracji, jednak coraz częściej możemy go spotkać w sklepach rybnych oraz popularnych dyskontach spożywczych.

Wiele osób uważa, że zębacz smugowy niezbyt dobrze znosi tradycyjne smażenie. Taka obróbka termiczna może sprawić, że mięso stanie się gumowate i twarde. Zdecydowanie lepiej jest wykorzystać patelnię grillową, a najlepiej po prostu go upiec. Jako dodatki do zębacza smugowego świetnie sprawdzą się białe warzywa, a w szczególności kalafior. Możemy również postawić na cytrusowe smaki, korzystając z limonki czy kolendry. Pyszny będzie także z dodatkiem zielonej pietruszki lub lekko pikantnych orientalnych sosów.