Ten przepis dziś może wydawać się dziwny. Nasze babcie jadły regularnie

Mało kto słyszał o tym przetworze z jabłek, choć jeszcze kilkadziesiąt lat temu cieszył się ogromną popularnością, zwłaszcza w krajach słowiańskich. Smak ten wyszedł już dawno z mody, lecz niegdyś stanowił stały element codziennych posiłków pełnych smaku i prozdrowotnych właściwości. Może najwyższy czas do niego powrócić? Wyjątkowe połączenie naturalnej słodyczy jabłek z delikatną kwaskowatością stanie się twoim ulubionym. Wystarczy, że w tym sezonie przygotujesz kiszone jabłka.  

Kiszone jabłka to tradycyjny rarytas, który lata temu odszedł w zapomnienie, choć niegdyś gościł w niemal każdym domu. Przetwór popularny zwłaszcza w krajach słowiańskich przygotowywany był rok w rok, po to by stanowił wyjątkowy dodatek do licznych potraw. W końcu jeszcze nie tak dawno niemal przy każdym domu rosły jabłonie, przez co owoce te były niemal na wyciągnięcie ręki.  

Poddanie ich fermentacji stanowiło doskonały sposób na przedłużenie świeżości. Dzięki temu zimą również można było cieszyć się jabłkami, tyle że nieco w innej postaci. Proces fermentacji sprawia bowiem, że jabłka zyskują niezwykły smak, a przy tym liczne właściwości prozdrowotne.  

Podobnie jak kiszone ogórki czy kapusta stanowią cenne źródło naturalnych probiotyków. Ponadto zawierają witaminę C, błonnik, a także antyoksydanty. To skarbnica zdrowia, która na nowo powinna zagościć w polskiej kuchni. Zwłaszcza że zachwyca też niepowtarzalnym smakiem.  

Połączenie lekkiej kwaskowatości z owocową słodyczą jest jedyne w swoim rodzaju i pasuje do wielu dań obiadowych. Co ciekawe, kiszone jabłka mogą być wyjadane prosto ze słoika bądź też podawane na ciepło. Wzbogacają codzienny jadłospis swoim smakiem oraz właściwościami, dlatego warto tej jesieni dać im szansę.

Zobacz także: Ocet jabłkowy robię z przepisu mojej babci. Piję codziennie, bo daje odporność i trzyma wagę w ryzach

Kiszone jabłka to dobry dodatek do gulaszu, pieczeni, sałatek, kanapek, a także serów. Co ciekawe, wiele osób zajada je w postaci samodzielnej, nie rezygnując przy tym z wypicia lekko musującego soku, który pozostaje w słoiku. Warto więc przygotować je w tym sezonie, zwłaszcza że przepis na kiszone jabłka jest prosty.  

Podstawą jest wybranie odpowiednich owoców do kiszenia. Najlepsze będą twarde i soczyste jabłka bez uszkodzeń. Dobrze postawić na mniejsze odmiany jabłek i zrezygnować z takich, które charakteryzują się miękkim miąższem, gdyż mogą się rozpaść w czasie kiszenia.  

Do przyrządzenia kiszonych jabłek według klasycznego przepisu z dodatkiem przypraw korzennych potrzebujesz:  

• 3 kg jabłek  
• 8-10 goździków  
• Imbir 
• 1 laska korzenia cynamonu  
• 2 łyżki soli kamiennej niejodowanej 
• Kilka łyżek soku z kiszonej kapusty  

Sposób przygotowania: 

Kiszone jabłka robi się bardzo prosto. Będziesz do tego potrzebować pięciolitrowy słoik — osuszony i wyczyszczony. Przygotowania zacznij od umycia owoców i pokrojenia ich na połówki lub ćwiartki. Małe jabłka możesz kisić w całości. Następnie pokrój imbir bez obierania. 

W dużym słoiku umieść jabłka, goździki, cynamon oraz pokrojony imbir. W wodzie rozpuść sól i dodaj odrobinę soku z kapusty. Powstałą zalewą zalej słoik i od razu go zakręć. Całość wsadź do ciemnego i suchego miejsca bądź też do lodówki. Już po około 7-10 dniach jabłka ulegną procesowi fermentacji. Przechowuj je w chłodzie i dodawaj do licznych potraw. 

Może cię zainteresować: To najlepszy domowy antybiotyk. Zrób już dziś, jeśli nie chcesz chorować jesienią