Ten owoc robił furorę w PRL-u, dziś jest zapomniany. Do czego go wykorzystać?
Mirabelki to owoc niezwykle popularny w czasach PRL-u. Wpływ na to miały niski import innych, zagranicznych i egzotycznych owoców oraz bardzo łatwa dostępność. Dziś mirabelki nie są już tak popularne, a to wielka szkoda. Jedzenie tych owoców to same zalety. Powinny je jeść kobiety planujące ciążę, alergicy, osoby mające problemy z cholesterolem czy trawieniem. Do czego wykorzystać mirabelki?
Mirabelka to śliwka domowa, której owoce rosną na niewielkich drzewach lub krzewach. Mirabelki są słodkie, zazwyczaj mają żółty lub czerwony kolor. Miąższ łatwo oddziela się od pestki, dzięki czemu mirabelki łatwo wykorzystać w kuchni. Co można z nich zrobić?
Jedzenie mirabelek to niejako "walka" z czasem, bo owoce opóźniają proces starzenia się organizmu. Po słodkości z drzewa powinny sięgać kobiety planujące ciążę. To dlatego, że mirabelki poprawiają funkcjonowanie gospodarki hormonalnej. Dodatkowo jedzenie tych owoców zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę nowotworową. Mirabelki są bowiem naturalnym antyoksydantem, przez co hamują rozwój wolnych rodników.
Jedzenie mirabelek poprawia kondycję skóry, włosów i paznokci. To dzięki dużej zawartości witaminy A. Witaminy z grupy B poprawiają pracę mózgu i układu nerwowego. Mirabelki wspomagają wzrok oraz chronią nasz układ oddechowy przed drobnoustrojami. Dlaczego jeszcze warto jeść mirabelki?
Mirabelki są bogatym źródłem witaminy C, która poprawia odporność organizmu, pobudza produkcję białych krwinek i zmniejsza ryzyko zachorowania na miażdżycę. W mirabelkach znajdują się także witamina E, żelazo, potas, magnez, wapń, fosfor oraz polifenole.
Lista kuchennych rewolucji z mirabelkami w roli głównej jest naprawdę długa. Można zrobić z nich wiele potraw, przetworów czy napojów. Słodki smak lata ukryty w mirabelkach można zamknąć w słoikach, by cieszyć się nim także podczas chłodnych, zimowych wieczorów. Można również owoce wykorzystać zaraz po zerwaniu z drzewa. Oto kilka pomysłów na wykorzystanie mirabelek:
- nalewka z mirabelek (potrzebne będzie minimum 1 kg owoców);
- szarlotka z mirabelkami;
- konfitura z mirabelek;
- chutney z mirabelek (pyszny sos, który będzie świetnie pasował do mięs, ryb czy serów pleśniowych);
- syrop z mirabelek (bardzo ceniony we francuskiej Lotaryngii);
- nalewka z mirabelek (wzmacnia odporność, wspomaga leczenie schorzeń górnych dróg oddechowych);
- kompot z mirabelek;
- krem z mirabelek (np. mirabelkowo-czekoladowy, który zastąpi niezdrowe kremy ze sklepowych półek).
Kto nie powinien ich mirabelek? Przeciwwskazaniem do ich spożywania są choroby trzustki, wątroby i woreczka żółciowego. Osoby chore na cukrzycę powinny sięgać po mirabelki ostrożnie. Z uwagi na amigdalinę, pod żadnym pozorem nie należy spożywać pestek mirabelek.
Zobacz też:
Do zupy buraczkowej dodaję tę przyprawę. Wspaniale smakuje i spala tłuszcz z boczków
Andrzejkowe ciastka z wróżbą, które zawsze się udają. Bez problemu upieczesz je w domu
Zamiast drożdżówki wybierz ten deser. Doskonale smakuje i wygładza zmarszczki