Reklama
Reklama

Zrezygnuj z tych dodatków gotując żurek. Mogą ci zaszkodzić

Większość z nas nie wyobraża sobie Wielkanocy bez żurku. Musimy jednak wiedzieć, że składniki, które do niego dodajemy, mogą mieć duży wpływ na nasz organizm. Warto więc wiedzieć, jakich produktów unikać i co zrobić, aby danie, które podajemy całej naszej rodzinie, było nie tylko smaczne, ale i zdrowsze niż zazwyczaj. Podpowiadamy, z jakich dodatków należy zrezygnować.

Na święta wielkanocne w prawie każdym domu przygotowuje się żurek. Przyrządzając go, musimy jednak mieć na uwadze to, że niektóre z często dodawanych produktów, mogą być niekoniecznie dobre dla naszego zdrowia. Sprawdź, jakich dodatków do żurku unikać.

Na co zwrócić uwagę przygotowując żurek? Czytaj etykiety

Podstawą do zrobienia żurku jest oczywiście zakwas. Jeżeli zdecydujemy się kupić go w sklepie, zwróćmy uwagę na jego skład. Sprawdźmy, czy nie zawiera on żadnych ulepszaczy oraz niepotrzebnych dodatków. Najlepiej by składał się on jedynie z mąki żytniej, wody, czosnku i ewentualnych przypraw, takich jak ziele angielskie czy liście laurowe.

Natomiast jeśli zobaczymy, że w składzie zakwasu znajdują się substancje konserwujące, to wybierzmy inny produkt, pozbawiony tych dodatków. Czujność zachowajmy również przy zakupie kiełbasy, ponieważ najlepiej wybierać taką, która ma w składzie jedynie mięso, przyprawy oraz zawiera jak najmniejszą ilość tłuszczu. Nie wybierajmy produktu, który obfituje w konserwanty, barwniki oraz sztuczne aromaty.

Dodatkowo doprawiając żurek solą, uważajmy, aby nie przesadzić z tą przyprawą, ponieważ już pozostałe składniki same w sobie są słone. Starajmy się więc zgodnie z zaleceniami lekarzy nie przekraczać znacznie dozwolonej normy, czyli jednej płaskiej łyżeczki dziennie.

Jakiego błędu unikać podczas gotowania żurku wielkanocnego? To może poważnie wpłynąć na twoje zdrowie

Oprócz doboru prawidłowych składników i odpowiednich proporcji do naszego żurku musimy uważać, aby nie popełnić innego, znacznie poważniejszego błędu, który może odbić się na naszym zdrowiu. Mowa o dodawaniu do żurku kostek rosołowych. Jest to bardzo niekorzystne rozwiązanie dla naszego organizmu.  

Wynika to z tego, że większość kostek rosołowych, zarówno mięsnych, jak i warzywnych, zawiera olej palmowy lub utwardzony tłuszcz palmowy. W dodatku olej palmowy jest półstały i podczas jego przetwarzania mogą powstawać szkodliwe substancje, które w badaniach wykazują zdolność do uszkadzania DNA. W związku z tym nie zaleca się jego spożywania. Co więcej, zawiera duże ilości nasyconych tłuszczów, które także nie są dobre dla zdrowia.

Z kolei utwardzony tłuszcz palmowy lepiej znosi wysoką temperaturę i jest stały. Niestety podczas jego produkcji, wytwarzają się tak zwane tłuszcze trans, które wpływają na zwiększenie ryzyka chorób serca czy otyłości, a także mogą wywoływać szereg innych problemów zdrowotnych.

Czytaj również: Ubrania po wyjęciu z szafy brzydko pachną? Połóż to na półce, a zapomnisz o problemie

Co dodawać do żurku, aby był lepszy i zdrowszy? Proste zmiany robią różnicę

Wobec tego, jeśli potrzebujemy ułatwić sobie gotowanie żurku przed świętami i musimy użyć kostki, to wybierajmy taką o prostym składzie lub zastąpmy ją suszonymi warzywami albo koncentratami bulionowymi.

W dodatku chcąc przygotować nie tylko pyszny, ale i zdrowy żurek na Wielkanoc, starajmy się nie korzystać z poprawiaczy smaku. Najlepiej robić go według tradycyjnych metod, przygotowując danie na domowym zakwasie i używając dużej ilości naturalnych przypraw. Jeżeli mamy taką opcję, wybierajmy także chudsze mięso o mniejszej zawartości tłuszczu. Dobrym wyborem będzie np. kiełbasa z kurczaka.

Zobacz też:

Słyszałeś o pisankach ozdobionych cukrem? Są banalnie proste do wykonania i wyglądają obłędnie

​Brązowe jajka możesz wybielić. Wystarczy wrzucić to do garnka, by zyskać bielutkie pisanki

Zamiast pić, zanurz w nim jajka. Wyjdą piękne jak z obrazka

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie