​Pij 2 łyżeczki dziennie. Oczyścisz organizm z toksyn i zrzucisz kilogramy

To doskonały przykład na to, że proste, domowe rozwiązania mogą mieć realny wpływ na zdrowie. Dwie łyżeczki dziennie wystarczą, by pobudzić trawienie, oczyścić organizm i poprawić samopoczucie.

Ocet śliwkowy to produkt, który coraz częściej pojawia się w domach osób dbających o zdrowie. Powstaje w procesie podwójnej fermentacji śliwek, dzięki czemu zawiera kwas octowy, antocyjany i związki fenolowe. W efekcie działa przeciwzapalnie wspiera mikrobiotę jelitową i przyspiesza procesy oczyszczania organizmu z toksyn. Wystarczy pić go regularnie, 1-2 łyżeczki rozcieńczone w szklance wody, najlepiej przed posiłkiem. Taka dawka pobudza wydzielanie soków trawiennych, poprawia perystaltykę jelit i wspomaga pracę wątroby oraz nerek, które odpowiadają za usuwanie zbędnych produktów przemiany materii.

Sprawdź również: Nie jest trujący, ale zepsuje całe danie. W lesie omijaj go z daleka

Regularne stosowanie octu śliwkowego ma jeszcze jedną zaletę — pomaga utrzymać prawidłowy poziom cukru we krwi i ogranicza napady głodu. Dzięki temu może wspierać proces odchudzania i zapobiegać odkładaniu się tłuszczu. Wypity przed posiłkiem spowalnia opróżnianie żołądka, co daje dłuższe uczucie sytości i zmniejsza ochotę na podjadanie. W porównaniu z octem jabłkowym jest łagodniejszy dla żołądka, dlatego lepiej tolerują go osoby z wrażliwym układem pokarmowym. Wystarczy jednak pamiętać o jednym — zawsze należy go rozcieńczać i pić przez słomkę, aby chronić szkliwo zębów.

Sprawdź również: Dodaj szczyptę do herbaty. Przeziębienie nie złapie cię przez całą zimę

Ocet śliwkowy szczególnie polecany jest osobom, które zmagają się z problemami trawiennymi, wzdęciami czy uczuciem ciężkości po posiłkach. Doskonale sprawdza się też po okresach przejadania się, gdyż wspiera regenerację układu pokarmowego i odciąża wątrobę. Nie każdy jednak może go stosować. Osoby cierpiące na refluks, wrzody żołądka, nadkwasotę lub przyjmujące leki obniżające cukier i ciśnienie powinny zrezygnować z jego spożycia. W przypadku wątpliwości najlepiej skonsultować się z lekarzem.