Reklama
Reklama

Możesz zaoszczędzić na płynie do płukania tkanin. Zamiast pełnej nakrętki wystarczy kilka kropel

Płyn do płukania w zapachu nie przypomina zupełnie niczego, a pranie wyjęte z pralki pachnie co najwyżej wilgocią? To nie problem i wcale nie musisz wydawać pieniędzy na kolejną butelkę. Wystarczy kilka kropel ulubionego olejku eterycznego, aby zapewnić świeżość nie tylko praniu, ale także pościeli, która dłuższy czas czekała w szafie. Jak przyrządzić odświeżacz do pościeli i wzbogacić płyn do płukania? Czym zastąpić płyn do zmiękczania tkanin?

Płyn do płukania nie pachnie? Wzbogać go o jeden dodatkowy składnik

Zdarza się, że nowy płyn do płukania po odkręceniu nie pachnie w ogóle. Czasami w momencie wlewania go do komory zapach jest wyczuwalny, ale ubrania wyjęte z pralki nie roztaczają już wokół aromatu świeżości. W obu przypadkach nie trzeba kupować kolejnej butelki, albo mieszać różnych środków – wystarczy kilka kropel ulubionego olejku eterycznego.

Żeby być dokładniejszym, na bęben klasycznej pralki załadowany do pełna wlewamy 7-10 kropel. Takie stężenie nada praniu przyjemny zapach, a jednocześnie nie zaszkodzi tkaninom (gdy wstawiamy białe rzeczy lepiej trzymać się bliżej dolnych granic przedziału – 7, a nawet jedna czy dwie krople mniej). 

Zobacz: Jak suszyć pranie zimą? Wypróbuj niezawodną metodę babci

W przypadku niektórych olejków (np. bergamotki) istnieje ryzyko pojawienia się odbarwień pod wpływem promieni słonecznych. Idealnie jeśli dysponujemy suszarką, albo wywieszamy pranie w miejscu z dobrym przewiewem, ale bez bezpośredniego nasłonecznienia. To raczej pewne ryzyko, a nie żelazna reguła – zwykle stężenie będzie zbyt małe, żeby spowodować szkody, a większość oleju i tak odpłynie z wodą podczas płukania.

Domowy płyn do zmiękczania tkanin. Jak go przygotować?

Brak płynu do zmiękczania tkanin nie musi być problemem – z łatwością możesz go przygotować w domu. Wystarczą tylko dwa składniki: ocet i ulubiony olejek eteryczny. 

Prosty przepis obejmuje dodanie kilku kropel olejku do szklanki octu, dokładne wymieszanie, a następnie wlanie tej mieszanki do przegródki na płyn do płukania. 

Mikstura działa na dwa sposoby – ocet zmiękcza tkaniny, a olejek dodaje im przyjemnego zapachu, jednocześnie maskując aromat niewypłukanych cząsteczek octu. Jeżeli odpowiada to naszym nosom, to warto wybrać olejek sosnowy, eukaliptusowy, albo z drzewa herbacianego – wszystkie mają właściwości dezynfekujące, bakterio- i grzybobójcze. 

Gotowy domowy płyn do zmiękczania tkanin to prosty sposób na przyjemność, świeżość i dodatkową porcję czystości w codziennym praniu.


Zobacz też:

Zaparcia i niestrawność odejdą w zapomnienie. Wystarczy łyżeczka dziennie

Gdzie wyrzucić starą patelnię? To pytanie zadaje ponad 700 osób miesięcznie

Twoje ręczniki będą śnieżnobiałe przez lata. Wystarczy, że do prania dodasz to

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: triki | domowe sposoby