Reklama
Reklama

Bazylia znów zwiędła po dwóch dniach? Najprawdopodobniej popełniasz ten błąd

Często kupując bazylię w supermarkecie, przeżywamy zawód, ponieważ już po kilku dniach nasza roślina marnieje i więdnie. W dużym stopniu winne są temu warunki, w jakich przechowywana jest roślina w samym sklepie. Jednak i nasze błędy w pielęgnacji mogą przyczyniać się do jej gorszego rozwoju. Podpowiadamy, jak temu zapobiec i co zrobić, aby bazylia towarzyszyła nam przez długi czas.

Niejednokrotnie bazylia z marketu marnieje i już po paru dniach musimy ją wyrzucić. Jednak jeśli chcemy wydłużyć jej żywotność, musimy unikać popularnych błędów w czasie pielęgnacji, które sprawiają, że roślinie ciężko się rozwijać i pozostać w dobrej kondycji. Podpowiadamy, jak zadbać o to, by listki bazylii były smaczne i soczyście zielone.

Dlaczego bazylia z marketu szybko więdnie?

Doniczkowa bazylia kupowana w popularnych marketach bardzo szybko więdnie. Winny jest temu sposób, w jaki roślina jest hodowana oraz przechowywana w sklepie, a następnie jakie warunki spotykają ją u nas w domu.

Wynika to z tego, że bazylia u producenta rośnie w cieplarniach, gdzie panuje wysoka temperatura. Natomiast później w transporcie i magazynie roślina trafia do chłodni i do klimatyzowanego sklepowego pomieszczenia. Na sam koniec umiejscawiana jest ona w naszych mieszkaniach, w których ponownie doznają wyższej temperatury.

W rezultacie takie wahania temperatury pojawiające się w krótkim czasie potrafią sprawić, że z naszej zielonej, rozłożystej rośliny, pozostaje jedynie wspomnienie, ponieważ bardzo szybko ona więdnie. Dodatkowo, gdy dojdzie do tego nieprawidłowa pielęgnacja, to nasza sklepowa bazylia nie ma szans przetrwać.

Czytaj również: Chcesz, żeby twój storczyk obsypał się kwiatami? Sięgnij po pomidora

Jakich błędów unikać podczas pielęgnacji bazylii?

Chcąc utrzymać sklepową bazylię dłużej przy życiu, przede wszystkim musimy odpowiednio o nią zadbać i wiedzieć, jakich błędów unikać podczas pielęgnacji rośliny.

Pierwszym krokiem, który musimy wykonać po zakupie bazylii, jest przesadzenie jej z supermarketowej doniczki, w której ją kupiliśmy. Jest ona zdecydowanie za mała i w dodatku wypełniona słabej jakości ziemią. Tego typu gleba nie jest w stanie dostarczyć naszej roślinie odpowiedniej ilości składników odżywczych.

Najlepiej będzie przesadzić bazylię do większego pojemnika. Wybrana przez nas doniczka nie musi jednak być wcale bardzo duża czy wysoka, ponieważ bazylia ma krótkie korzenie. Jeśli chodzi o podłoże, to wystarczy, że nasypiemy do pojemnika najzwyklejszą mieszankę ziemi ze sklepu ogrodowego.

Kolejnym błędem jest stawianie bazylii na przykład w głębi kuchni. Działa to niekorzystnie na naszą roślinę, ponieważ potrzebuje ona dużo światła dziennego, gdyż do prawidłowego wzrostu bazylia wymaga co najmniej 5 godzin przebywania w słońcu dziennie.

Następną kwestią, która ma niemały wpływ na to, że nasza roślina szybko więdnie, jest nieprawidłowe podlewanie jej. Bazylia równocześnie nie powinna być przelewana ani przesuszana. Najlepiej, aby roślina miała stale wilgotne podłoże i była nawadniana raz dziennie o stałej porze. Dodatkowo unikajmy moczenia liści, które mogłoby zaszkodzić bazylii.

Zobacz też:

Te warzywa wysiej jeszcze w lipcu. Szybko doczekasz się plonów

Wystarczy kilka składników z kuchennej szafki. Zrób domowy oprysk, a mszyce nie tkną winorośli

Ta odmiana hortensji jest tak piękna, że zwala z nóg. Musisz mieć ją w ogrodzie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: rośliny doniczkowe | podlewanie | pielęgnacja roślin