Widzisz taki nalot w doniczce? Wlej to do środka, a usuniesz go bez wysiłku

Biały nalot w doniczkach to nie tylko problem estetyczny. To również sygnał, że popełniamy pewne błędy w pielęgnacji naszych roślin. Warto więc wiedzieć, co oznacza jego pojawienie się i jakie są przyczyny jego powstawania. Podpowiadamy, jak rozpoznać rodzaj nalotu oraz co zrobić, aby skutecznie się go pozbyć.

Jesienią oraz zimą często można zaobserwować, że w doniczkach pojawia się biały nalot. Wynika to z tego, że w tym okresie rośliny mają mniej światła, także parowanie jest znacznie słabsze. Nie zawsze jednak świadczy on o tym samym.

W momencie, gdy odcień nalotu jest lekko żółty, może to być sygnałem, że do podlewania używamy zbyt twardej wody. Powoduje ona, że na ziemi osadzają się cząstki wapienne. Jest to dość popularny problem, który możemy łatwo rozwiązać.

Wystarczy, że usuniemy wierzchnią warstwę gleby, pozbywając się jedynie 1-2 cm ziemi. Następnie dosypujemy nieco świeżej mieszanki i przecieramy brzegi doniczki na zewnątrz oraz wewnątrz roztworem z octu i wody, zrobionym w proporcji 1:1. Na koniec przemywamy pojemnik zwykłą wodą.

Oczywiście konieczne jest także zaprzestanie podlewania okazów za pomocą twardej cieczy. Zamiast tego powinniśmy używać odstanej wody. Pamiętajmy również, aby mając do czynienia z białymi nalotami z soli, ograniczyć nawożenie.

Czytaj również: Posadź tę roślinę na swoim parapecie. Jesienią uratuje cię od przeziębień

Czasem jednak biały nalot może świadczyć o poważniejszych problemach, a mianowicie o pleśni. Z łatwością ją rozpoznamy, ponieważ tworzy ona miękką i puszystą pierzynkę. To właśnie tam gromadzą się grzybnie z zarodnikami. Pleśń jest zazwyczaj efektem zbyt mocnego podlewania roślin, słabej cyrkulacji powietrza lub za wysokiej temperatury w pomieszczeniu.

Po zauważeniu problemu należy ograniczyć częstotliwość podlewania naszych okazów. Oprócz tego musimy także zadbać o odpowiednią cyrkulację powietrza w pokoju. Następnie, tak jak w przypadku białego nalotu o twardej wodzie, musimy usunąć wierzchnią warstwę gleby. Jednak tym razem zastępujemy ją nie mieszanką, a piaskiem kwarcowym lub cienką warstwą żwirku. Sprawi to, że ziemia o wiele szybciej przeschnie.

Dobrym pomysłem będzie także użycie cynamonu. Wystarczy, że rozsypiemy go w doniczce, a pozbędziemy się pleśni i zapobiegniemy jej nawrotowi. Wynika to z tego, że przyprawa ta działa bakteriobójczo oraz grzybobójczo.