Wbij do filiżanki, by przygotować kawę po wietnamsku. Świetnie smakuje i wzmacnia odporność

Kawa towarzyszy nam prawie codziennie. Warto więc wzbogacić ją o pewien składnik, dzięki któremu wesprze ona naszą odporność. Wystarczy, że zaparzymy ją tak, jak robi się to w Wietnamie. Zapewni nam ona nie tylko pobudzenie, ale i ciekawe doświadczenie smakowe, a także zdrowie. Wyjaśniamy, jak przyrządzić kawę po wietnamsku

Kawa cieszy się dużą popularnością na całym świecie. Nic dziwnego, ponieważ nie tylko świetnie smakuje i pobudza, ale i może przynosić korzyści dla naszego organizmu. Zwłaszcza gdy wzbogacimy ją o pewne składniki tak jak w przypadku kawy po wietnamsku.

W Wietnamie kawę parzy się w specjalnym zaparzaczu - Phin. Parzenie jej jest wręcz pewnym rytuałem dla miejscowych, ponieważ opiera się ono nie tylko na zalaniu wrzątkiem rozpuszczalnego proszku lub zwykłej kawy sypanej, ale zajmuje kilka, a nawet i kilkanaście minut.

Do kawy po wietnamsku dodaje się mleko skondensowane, które jest słodsze oraz bardziej gęste niż zwykłe mleko. Dzięki temu składnikowi napój nabiera aksamitności i delikatności. Oprócz tego w kawie tej pojawia się również jeden bardzo ważny produkt, który nie tylko wpływa na smak, ale i właściwości napoju. Mowa o żółtku.

Czytaj również: Wspomaga odporność i ułatwia odchudzanie. Mało kto wie, że można z niego zrobić syrop

Dodanie żółtka do kawy jest świetnym pomysłem, ponieważ obfituje ono w duże ilości białka oraz niezbędnych składników odżywczych. Struktura żółtek zawiera substancję nazywaną plazmą, która posiada immunoglobulinę Y, działającą przeciwko niektórym antygenom, a w szczególności przeciw bakteriom, dzięki czemu skutecznie zwiększa odporność organizmu.

Co więcej, żółtka jaj potrafią korzystnie wpływać na poziom cholesterolu, niwelować stany zapalne oraz obniżać ciśnienie krwi. Dodatkowo żółtka poprawiają również funkcjonowanie układu nerwowego, ułatwiając zapamiętywanie oraz panowanie nad stresem.

Kawy po wietnamsku możemy spróbować w swoim domu, samodzielnie ją przygotowując. Najlepiej wyposażyć się w zaparzacz, który nam to ułatwi. Wystarczy, że zaparzymy w nim czarną kawę, a w międzyczasie ubijemy żółtko wraz z 45 ml mleka skondensowanego. Produkty należy ubijać przez kilka minut, aż powstanie żółta, puszysta piana. Następnie wylewamy ją powoli na zaparzoną kawę i gotowe.

Natomiast, jeśli nie mamy zaparzacza w domu, to wystarczy w takim sam sposób ubić jajka i mleko skondensowane, a następnie zaparzyć małe espresso z sypanej kawy. Przecedzamy i przelewamy je do filiżanki, a na koniec nakładamy piankę na powierzchnię napoju.