Sycąca zupa z jarmużem. Przepis, który pokocha cała rodzina
Jarmuż kojarzy nam się przede wszystkim z dodatkiem do soków czy koktajli lub jako przystawka np. w formie chipsów. Czy jednak jest to jedyne zastosowanie tej rośliny, która jest w naszym kraju o wiele popularna niż szpinak? Oczywiście, że nie! Sprawdź przepis na sycącą zupę z jarmużem dla całej rodziny.
Mało kto wie, że jarmuż jest jednym z najzdrowszych warzyw liściastych. Dostarcza organizmowi dobrej jakości białka i błonnika, a także witaminy C, witaminy K oraz witamin z grupy B. W jarmużu znajdziemy także cynk, fosfor, potas, wapń, żelazo czy sulforafan (jeden z najsilniejszych antyoksydantów).
Do przygotowania sycącej zupy z jarmużem potrzebujesz:
- 1,5 litra bulionu (najlepiej warzywnego, może być również drobiowy),
- 250 g kiełbaski wiejskiej,
- 4 ziemniaki,
- 2 marchewki,
- 2 łodygi selera naciowego,
- 1 cebulę,
- 3 liście jarmużu,
- szczypiorek,
- paprykę w proszku,
- sól, pieprz,
- olej roślinny.
Zupę przygotujesz w garnku, jednak przyda się również patelnia i tarka do warzyw.
Sprawdź również: Pij ten napój zaraz po przebudzeniu. Pobudza lepiej niż kawa i zaspokaja głód
Kiełbasę wyjmij wcześniej z lodówki, pokrój ją w kostkę. Na kuchence ustaw garnek oraz patelnię. Do garnka wlej dwie łyżki oleju, na patelnię dodaj jedną. Cebulę obierz z łupiny, a następnie pokrój w kostkę. W garnku zeszklij cebulę, a na patelni podsmaż kiełbaskę. W międzyczasie obierz marchew i ziemniaki. Marchew zetrzyj na tarce do warzyw, a selera pokrój w kostkę. Dodaj marchew i seler do garnka z zeszkloną cebulą. Wymieszaj dokładnie zawartość garnka i podsmaż przez kilka minut. Dodaj do garnka podgrzany bulion, dopraw solą i pieprzem. Ziemniaki pokrój w kostkę i wrzuć do garnka. Gotuj przez około 20 minut. Po tym czasie posiekaj jarmuż i wrzuć do garnka. Sycącą zupę z jarmużem obficie posyp szczypiorkiem przed samym podaniem.
Zobacz też:
To ciasto bez pieczenia zrobisz w kwadrans. Potrzebujesz tylko 5 składników
Najlepsze ciasto na Andrzejki. Goście będą prosić o dokładkę
Klasyczne danie z PRL-u, które dziś mało kto robi. Jest tanie, smaczne i zdrowe