O tych rybach mało kto myśli na Wigilię. Biją na głowę świątecznego karpia
Główną rolę, szczególnie rybną, na wigilijnym stole gra oczywiście karp. Jednak coraz częściej zdarza się, że wprowadzamy w ten szczególny dzień dublerów i wcale nie traci na tym smak naszych potraw. Sprawdź, jakie ryby są świetnymi zamiennikami świątecznego karpia i wykorzystaj je już w tym roku.
Dla wielu osób karp jest tradycją wigilijną, bez której nie wyobrażają sobie świąt. Jednak coraz większa grupa Polaków zaczyna z niego rezygnować. Przede wszystkim jest to spowodowane nikłymi walorami smakowymi tej ryby (często określanymi jako posmak mułu). Warto również zwrócić uwagę na rosnące ceny karpia, które sprawiają, że nie jest to już bardzo tania ryba. Właśnie z tych względów szukamy zamienników tej świątecznej ryby, a tych jest naprawdę sporo. I wcale nie oznacza to gorszych doznań smakowych — wręcz przeciwnie.
Sprawdź również: Te potrawy wigilijne możesz przygotować na długo przed świętami. Nie musisz nawet czekać do grudnia
Pierwszym, najbardziej naturalnym, zamiennikiem świątecznego karpia, jest oczywiście dorsz. To jedna z neutralnych smakowo ryb, która świetnie sprawdzi się w większości dań. Ma delikatne, białe mięso, mało kalorii i jest łatwo dostępna. Warto także zwrócić uwagę na pstrąga z delikatnym, jasnoróżowym mięsem. Ma mało ości i sporo kwasów tłuszczowych omega-3, które są niezwykle ważne dla naszego zdrowia.
Sprawdź również: Mrożone pierogi rozpadają się podczas gotowania? Winny jest ten powszechny błąd
Dla osób, które cenią wykwintne potrawy, najlepszym wyborem będzie droższy halibut. Ma soczyste, a jednocześnie subtelne mięso, mało ości, niewiele kalorii i sporo białka. Na wigilijnym stole, zamiast karpia może też zagościć łosoś, czyli ryba, która chyba najczęściej gości na stołach Polaków. Jego różowe mięso jest bardzo smaczne, a także zawiera ogromną ilość nienasyconych kwasów tłuszczowych. Warto również postawić na tłustą i smaczną tołpygę.
Sprawdź również: To najlepszy piernik na święta, jaki możesz zrobić. Przygotowania zacznij już teraz
Jednak z punktu widzenia historii potraw wigilijnych w Polsce, zamiennik karpia może być tylko jeden. Chodzi oczywiście o sandacza. To właśnie ta ryba królowała na świątecznych stołach przed II wojną światową, a dopiero w okresie PRL-u wyparł ją znacznie tańszy karp. Sandacz charakteryzuje się delikatnym mięsem, które świetnie komponuje się z wieloma dodatkami, a także niską kalorycznością przy jednoczesnej wysokiej zawartości białka. Na Wigilię szczególnie polecany jest sandacz w towarzystwie przypraw korzennych.
Zobacz też:
Po tym pierniku nie przytyjesz. Smakuje bosko, a nie ma cukru ani glutenu
Do przygotowania tych kluseczek potrzebujesz nożyczek. W chwilę znikną ze stołu
Dwa składniki, które odmienią surówkę z marchewki. Zapomnisz o klasyce