Nowy sposób na uwielbiany przez wszystkich deser z PRL-u. Ten przysmak zachwyci wszystkich domowników
W czasach PRL-u na sklepowych półkach brakowało wielu produktów, więc gospodynie domowe musiały wykazywać się pomysłowością, aby przygotować pyszne desery dla rodziny. Jeden z nich szczególnie królował na polskich stołach, a dziś powraca w ulepszonej wersji. Sprawdź, o jakim przepisie mowa i jak przygotować ten smaczny i prosty deser.
Wiele osób pomimo upływu lat wciąż wraca do przepisów z przeszłości, chcąc posmakować ponownie smakołyków z dzieciństwa. W szczególności jeden deser łatwo można odtworzyć, bo wystarczą do niego tylko dwa składniki. Dodatkowo możemy go ulepszyć i zrobić w nowy, urozmaicony sposób.
W okresie PRL dostępność słodyczy były niewielka, wręcz znikoma, więc tworzono samodzielnie proste przepisy na desery, które nie wymagały wielkich zakupów i nie zabierały zbyt wiele czasu.
Ważne było także, by wybraną recepturę, można było wykonać bez użycia specjalnych sprzętów kuchennych, których również brakowało w wielu polskich domach. Deser, o którym mowa spełniał wszystkie te kryteria. Do jego przygotowania potrzebne były zaledwie dwa składniki: żółtka oraz cukier. W ten sposób powstał słodki i smaczny kogel-mogel.
W dzisiejszych czasach możemy przygotowywać ten przepis, ale w ulepszonej wersji. Smaczną odmianą tego kultowego deseru będzie zapieczony kogel-mogel, który również jest prosty w przygotowaniu i zajmie nam niecałe pół godziny.
Chcąc przygotować taki kogel-mogel, musimy wyposażyć się w następujące składniki:
- 4 żółtka,
- 4 łyżki cukru,
- 150 g dowolnych owoców.
Czytaj również: Deser z czasów PRL-u. Dla wielu osób to smak dzieciństwa. Jak go przygotować?
Sposób przygotowania również nie jest skomplikowany. Na początek musimy oddzielić białka od żółtek. Białka nie przydadzą nam się w tym przepisie, jednak możemy je wykorzystać między innymi do zrobienia kokosanek, bezy czy białkowego omleta.
Następnie oddzielone żółtka łączymy z cukrem i ucieramy do momentu, aż uzyskamy formę koglu-moglu. Kolejnym krokiem jest przesypanie umytych owoców do małych kokilek, które wcześnie musimy natrzeć odrobiną masła.
Każdą z foremek wypełniamy przygotowaną wcześniej mieszanką z żółtek i wkładamy do nagrzane na 190 stopni Celsjusza piekarnika. Pieczemy przez około 12-15 minut. Tak przygotowany deser możemy serwować na ciepło z dodatkiem świeżych owoców i listkiem mięty. Ten piękny sposób podania na pewno zachwyci wszystkich naszych gości.
Zobacz także: To ciasto jest alternatywą dla kremówki, a przepis na nie jest dziecinnie prosty. Sprawdź jak je zrobić
Oczywiście nie brakowało również innych smakołyków w tamtych czasach. Najczęściej sięgano po takie desery, jak:
- Ciasto kryształek,
- Metrowiec,
- Blok czekoladowy,
- Murzynek,
- Fale Dunaju,
- Ciastka orzeszki,
- Ciastka ziemniaczki.
Mniej wymagającą słodyczą, był także słynny wtedy przysmak, czyli chleb z cukrem. Posmarowane masłem lub margaryną kromki smażyło się na patelni, a jak się zarumieniły, posypywano je solidną porcją cukru. Wszystkie te ciasta i desery z PRL są wspomnieniem smaków dzieciństwa dla wielu osób i często powracają one w postaci ulepszonych przepisów.
Zobacz też:
Do zupy buraczkowej dodaję tę przyprawę. Wspaniale smakuje i spala tłuszcz z boczków
Andrzejkowe ciastka z wróżbą, które zawsze się udają. Bez problemu upieczesz je w domu
Zamiast drożdżówki wybierz ten deser. Doskonale smakuje i wygładza zmarszczki