Nadzienie wypływa z pączków podczas smażenia? Najpewniej popełniasz ten błąd

Tłusty czwartek kojarzy nam się z jedzeniem pączków, rzadziej faworków. To właśnie ten przysmak przygotowujemy w domu razem z najbliższymi. Większość z nas woli pączki z dużą ilością marmolady, jednak zdarza się, że zaczyna ona wypływać z ciasta podczas smażenia. Jaki zatem błąd został popełniony? Jak prawidłowo napełnić pączka nadzieniem i na co zwrócić szczególną uwagę? Sprawdź już teraz. 

W tym roku tłusty czwartek wypada 8 lutego, zawsze w tygodniu poprzedzającym wielki post. Tego dnia chcemy rozkoszować się smakiem pączków, dlatego wybieramy się do cukierni lub przygotowujemy wyroby w domu. Niektórzy jedzą pączki bez marmolady, natomiast znaczna większość liczy na spore ilości nadzienia. Co zatem zrobić, aby uniknąć wypłynięcia marmolady z ciasta?

Marmolada wypływa podczas smażenia, ponieważ na brzegach ciasta pojawia się odrobina tego produktu. "Ubrudzonych" pączków nie skleimy wystarczająco dobrze. Właśnie dlatego warto nakładać nadzienie łyżeczką na rozwałkowane ciasto, a kulę formować czystymi dłońmi. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Babeczki a'la pączki. Idealna przekąska na karnawał i tłusty czwartek

Do smażenia pączków w domu musimy odpowiednio się przygotować. Należy zrobić listę produktów i kupić wszystkie składniki, a także wygospodarować sobie około trzech godzin. Główną rolę odgrywa tłuszcz, który wybieramy do smażenia pączków. Używamy zatem oleju rzepakowego lub smalcu, który stosowały nasze babcie. Pączki powinny unosić się na tłuszczu, a nie leżeć na dnie garnka. 

Kolejną ważną zasadą jest podsypywanie ciasta małą ilością mąki, ponieważ w trakcie smażenia będzie się paliła. Zalecamy również niedosładzanie pączków, jeśli zamierzamy oblać je lukrem lub posypać pudrem. Jego nadmiar również może doprowadzić do przypalania, ma także niekorzystny wpływ na nasze zdrowie.