Reklama
Reklama

​Ten test osobowości pokaże, jakimi osobami się otaczasz. Którego motyla wybierasz?

Testy osobowości mogą wskazać odpowiedzi na wiele różnych pytań, nie tylko dotyczących nas samych. Tak jest właśnie w przypadku tego eksperymentu polegającego na wyborze jednego z sześciu widocznych na zdjęciu motyli. Sprawdź, jakimi osobami otaczasz się w swoim życiu i co dają bądź zabierają ci te relacje.

Motyl nr 1 — biały

Wybór białego motyla oznacza, że towarzyszące ci osoby zawodzą cię praktycznie na każdym kroku. Co więcej, ty nie potrafisz zrezygnować z tej toksycznej znajomości. Jak to często bywa w takich sytuacjach, czujemy się od nich uzależnieni i nawet jeśli czasem mamy przemyślenia na temat, to nie potrafimy przerwać tej relacji. W takich sytuacjach rzekomi "przyjaciele" udają niewinne owieczki, a w rzeczywistości zależy im jedynie na twoich pieniądzach. Niezwykle często proszą cię o pożyczki, a następnie zwlekają ze spłatą zobowiązań.

Sprawdź również: Gdzie wyrzucasz stare buty? Większość osób wybiera zły kontener

Motyl nr 2 — brązowy

Osoby, które wybrały motyla nr 2, czyli w kolorze brązowym, otaczają się ludźmi, którzy ich szanują. Zwykle są oni, wytrwali w tym, co robią, a nawet dążą do rzeczy niemożliwych, co może być męczące. Choć zależy im na sławie i uznaniu, zwykle niewiele robią, by to osiągnąć. Często bywają również bardzo próżni, a ty starasz się sprowadzać ich na ziemię, choć efekty są bardzo mizerne. Prawdopodobnie te znajomości kiedyś się skończą i nigdy nie powrócą.

Sprawdź również: Nie zapomnij przyciąć piwonii w tym terminie. Kwiaty będą duże i piękne

Motyl nr 3 — niebieski

Znajomi osób, które wybrały niebieskiego motyla, produkują "smutną energię". Zarażają cię swoim przygnębieniem, a ty nie możesz przy nich być radosną wersją siebie. Charakteryzuje ich stawianie na dyscyplinę i pracę w codziennym życiu, jednak przez to brakuje im kreatywności. Możliwe, że czasem próbują kontrolować twoje zachowanie, a ty boisz się im powiedzieć, że tobie się to nie podoba. Plusem takich znajomości jest zdecydowanie wierność przyjaciół, więc nie daj się zdominować przez pesymistyczne myśli.

Sprawdź również: Biegnij do apteki i kup maść za 4 zł. W końcu wszystkie zmarszczki będą rozprasowane

Motyl nr 4 — różowy

Dla osób, które wybrały motyla w kolorze różowym, przyjaciele są nimi jedynie z pozoru. Najczęściej podstawą tych relacji jest erotyka i zmysłowość, a otaczamy się jedynie osobami, z którymi romansujemy i skupiamy się głównie na wyglądzie. O ile wychodzenie na miasto i częste imprezy w takim gronie mogą być ciekawe, to warto pamiętać, że raczej trudno będzie się zwierzyć takim "przyjaciołom", którzy liczą jedynie na przelotną znajomość.

Sprawdź również: ZUS przeprowadzi w czerwcu waloryzację. Seniorzy mogą liczyć na duże pieniądze

Motyl nr 5 — zielony

Zielony motyl to odzwierciedlenie znajomych pełnych miłości. Stawiają oni przede wszystkim na rozwój oraz dobre relacje, a także cenią sobie naturalną harmonię. Uważaj na ich zazdrość oraz czasem zbyt dużą uwagę skierowaną na rzeczy materialne. Pamiętaj jednak, że ich siły witalne nie mają końca, a ty starając się dotrzymać im kroku, możesz jedynie zyskać. Nie tylko w kwestii znajomych, ale również w swoim życiu.

Sprawdź również: Jedna z najpiękniejszych ścieżek rowerowych w Polsce. 30 km wokół jeziora z bajkowym widokiem

Motyl nr 6 — żółty

Ostatni motyl, numer sześć w kolorze żółtym, oznacza, że twoi znajomi cenią sobie wolność i nie lubią, gdy ktoś im ją odbiera. Co prawda ich ciągła zmienność może negatywnie wpływać na utrzymywanie przy sobie ukochanych, bo bardzo szybko nudzą się w poważnej relacji. Z tego względu może czasem pojawić się zazdrość w kontekście twojej stabilizacji i relacji partnerskiej. Tych znajomych cenisz zdecydowanie za radość oraz optymizm, które wprowadzają do twojego życia.

Zobacz też:

​Podasz poprawny wynik w mniej niż 10 sekund? To potrafią tylko najlepsi matematycy

Czy trzeba wyciągać wtyczki z gniazdek w czasie burzy? Wiele osób wierzy w fałszywą wersję

Możesz przesunąć tylko jedną cyfrę, żeby równanie się zgadzało. Prawie wszyscy robią to źle

INTERIA.PL