Zatrzęsienie grzybów w lasach. Grzybiarze zdradzają, co można już znaleźć

Choć wielu osobom sezon na grzyby kojarzy się z późnym latem i jesienią, już w czerwcu można wrócić z lasu z pełnym koszykiem dorodnych okazów. Trzeba tylko wiedzieć czego i gdzie szukać. Obecna pogoda i panujące warunki sprzyjają temu, by sezon na grzybobranie rozpoczął w pełni.  

Grzyby uwielbiają ciepłe noce, odpowiednio wilgotną ściółkę oraz opady deszczu. Ostatnie warunki pogodowe były więc idealne do tego, aby w lasach zapanował wysyp dorodnych okazów, które sprawiają ogromną radość zapalonym grzybiarzom. Okazuje się bowiem, że czerwiec może być również doskonałym czasem na to, aby pójść na grzyby.  

Opady deszczu, które w ostatnim czasie występowały na terenie Polski, a także wyższe temperatury, stworzyły doskonałe warunki w lasach do rozwoju grzybni. Tym samym można poszukiwać wspaniałych okazów, które utożsamiane są z czerwcowym grzybobraniem.  

Na liście grzybów, których można szukać o tej porze roku, z pewnością znajduje się borowik szlachetny zwany również prawdziwkiem. Król polskich lasów, ceniony za swój smak i aromat, porasta głównie lasy liściaste i mieszane. Można go tam szukać już od czerwca aż do listopada. Wielu grzybiarzy z wielkim zadowoleniem wypowiada się na temat okazów prawdziwka, które można było przez ostatnie dni znaleźć w polskich lasach.  

Może cię zainteresować: W tym rejonie Polski jest najwięcej grzybów. Prawie każdy wraca z lasu z pełnym koszykiem

Wybierając się na grzyby, warto zaglądać nie tylko do lasów, ale i na pobliskie łąki, gdyż można znaleźć tam pieczarkę łąkową, na którą sezon trwa już od maja aż do października. To jadalny grzyb, który jest bliskim krewnym pieczarki uprawnej, którą można kupić z łatwością w sklepie. Wysyp tego gatunku to dobra informacja dla grzybiarzy, gdyż mogą wrócić z grzybobrania z koszykami pełnymi dorodnych okazów.  

Pieczarka łąkowa porasta głównie łąki, pola i pastwiska. Wyróżnia się tym, że można znaleźć ją w grupach i to na żyznych glebach. To w pełni jadalny grzyb, który zdaniem niektórych grzybiarzy, jest o wiele smaczniejszy od tradycyjnej pieczarki. Czerwiec to najlepszy moment, aby skusić się na ten gatunek. W przypadku grzybobrania należy jednak zrywać tylko te okazy, co do których jest się pewnym. Pieczarkę łąkową można bowiem pomylić z trującymi muchomorami.  

Ponadto wybierając się na letnie grzybobranie, warto poszukiwać również takich gatunków jak koźlarze, podgrzybki, borowiki czy kurki. Sprzyjające warunki atmosferyczne mogą zagwarantować prawdziwy wysp w lasach i nie tylko. Tak jak w przypadku każdego grzybobrania, należy podchodzić do tego odpowiedzialnie i zbierać tylko te grzyby, do których ma się pewność, że są jadalne.