Reklama
Reklama

Wysyp grzybów na Podkarpaciu. Grzybiarze i leśnicy nie wierzą własnym oczom

Niemalże we wszystkich województwach pojawiły się już grzyby. Miłośni grzybobrania wychodzą z pełnymi koszykami dorodnych okazów. Niektóre nadleśnictwa chwalą się borowikami, kurkami i innymi gatunkami, które można znaleźć na terenie ich lasów. Gdzie na Podkarpaciu rosną grzyby?

Zbieranie grzybów to rozrywka dla całych rodzin, poszukiwanie zdrowych okazów nie powinno stanowić problemów w niektórych regionach Podkarpacia, grupy zrzeszające miłośników grzybobrania prezentują ciekawe wyniki dotyczące pojawiania się grzybów w lasach. Gdzie jest ich najwięcej? 

Jakie grzyby pojawiają się w czerwcu na Podkarpaciu? 

Pod koniec czerwca znajdziemy mnóstwo grzybów w polskich lasach. Ten miesiąc jest sprzyjający przede wszystkim dla borowików szlachetnych, kurek, koźlarzy, podgrzybków, boczników i wielu innych. Ciepłe dni przeplatane deszczową aurą, sprzyjają wyrastaniu okazów w lasach iglastych i mieszanych. Jednak powinniśmy pamiętać, aby zbierać tylko te grzyby, co do których jesteśmy pewni — nie wiedząc, czy dane znalezisko jest jadalne, lepiej pozostawić je w lesie.

Po deszczowym dniu warto wybrać się nazajutrz do lasu, wiele grzybów potrzebuje zaledwie doby, aby móc wyrosnąć — młodsze okazy są również zdecydowanie częściej zdrowe. 

Ponadto nie powinniśmy zbierać grzybów nawet w małym stopniu robaczywych — zaleca się spożywanie tylko całkowicie zdrowych. Te z niechcianymi lokatorami powinny zostać w lesie, przydadzą się zarówno mieszkańcom, jak i samej glebie, gdyż ją wzbogacają. Podczas grzybobrania warto mieć również ze sobą aplikacje, ułatwiające identyfikację grzybów, chociażby podręczny atlas, który pozwoli sprawdzić, czy np. znaleźliśmy kurkę, czy też lisówkę pomarańczową, która jest niejadalna. 

Sprawdź także: Tu znajdziesz najwięcej borowików. Idąc do lasu, zwróć uwagę na drzewa

Gdzie na Podkarpaciu rosną grzyby? 

Wiele grup i stron informuje o pojawieniu się grzybów w tym województwie. Podkarpacka Regionalna Organizacja Turystyczna wskazuje na kilka miejsc, z których można wyjść z pełnym koszykiem, a są to przede wszystkim regiony Bieszczadów. Grzyby najliczniej pojawiły się już w Nadleśnictwie Baligród w powiecie leskim. Ma je również Nadleśnictwo Głogów Małopolski — to dobra opcja dla mieszkańców Rzeszowa, lasy, wchodzące w skład tego nadleśnictwa znajdują się zaledwie 12 km od tej wojewódzkiej stolicy. 

Ponadto grzyby pojawiły się również w okolicach Arłamowa. Z kolei dorodne borowiki wyrosły w Kolbuszowej. Nadleśnictwo Kolbuszowa pochwaliło się na swoich mediach społecznościowych rosnącymi w ich lasach okazami. Na tym terenie wielu miłośników grzybobrania napełniło koszyki, prezentując rezultaty na takich grupach jak m.in. „Grzyby (Leśne WW)". Poza tym jak informuje portal grzyby.pl inne powiaty m.in. dębicki również mają grzyby. 

Zobacz też:

Możesz zamrozić kurki. Ale pamiętaj o tym, inaczej się rozpadną

Ciemne pranie brzydko pachnie po wyjęciu z pralki? Powód bardzo cię zaskoczy

Dodaj 1 tabletkę do kawy i pij regularnie. W mig pozbędziesz się toksyn z organizmu

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: grzyby