To najgorsze pieczywo w supermarkecie. Lepiej go nie kupuj
Pieczywo jest jednym z podstawowych produktów spożywczych dla wielu Polek i Polaków. W supermarketach jest dostępnych wiele rodzajów bułek i chlebów. Jednak nie każdy tego rodzaju produkt powinien wylądować na talerzu. Które pieczywo lepiej omijać szerokim łukiem, a które warto wrzucić do koszyka? Wyjaśniamy.
Miłośnicy kanapek z pewnością rozkoszują się w smakach rozmaitych rodzajów bułek i chlebów. Okazuje się jednak, że nie każde pieczywo jest zdrowe. Które lepiej omijać szerokim łukiem podczas zakupów w supermarkecie?
Dobrze jest zrezygnować z bułek produkowanych z białej mąki. Tego typu pieczywo ma niewielkie ilości cennych składników, takich jak witaminy i minerały. Co więcej, uznaje się, że bułki lub chleb z białej mąki to w większości puste kalorie i węglowodany proste dające energię i uczucie sytości jedynie na krótki czas. Białe pieczywo charakteryzuje się również większym indeksem glikemicznym, co z pewnością nie jest korzystne dla osób z cukrzycą.
Co więcej, w wielu marketowych bułkach znajdziemy również związki zwiększające trwałość rzeczonego pieczywa. Mowa tu choćby o konserwantach.
A zatem, których bułek lepiej nie kupować? Lepiej omijać kajzerki, ciabatty czy bułki poznańskie. Dobrze również unikać bułek z serem żółtym, które zawierają więcej kalorii.
Wiele osób może się zastanawiać nad tym, jakie pieczywo najlepiej wybrać w supermarkecie. Nie każdy bowiem wie, jak upiec domowy chleb. Okazuje się, że istnieje wiele produktów, które są znacznie lepsze od pieczywa z białej mąki. Chodzi tu przede wszystkim o bułki pełnoziarniste typu "fitness", bułki żytnie, chleb razowy, a także popularne grahamki. Zwykle odznaczają się mniejszym indeksem glikemicznym i pozwalają nasycić się na dłuższy czas.
Co istotne, tego rodzaju pieczywo zawiera więcej błonnika oraz korzystnych dla zdrowia witamin i minerałów (m.in. witamin z grupy B). Warto jednak pamiętać, że niektóre osoby mające problemy z trawieniem powinny unikać ciemnego pieczywa ze względu na jego ciężkostrawność.
Zobacz też:
Jak często trzeba zmieniać poszewkę na poduszkę? Odpowiedź może cię zaskoczyć
Wiesz, gdzie wyrzucić puszkę po rybie? Prawie każdy robi to źle
Rachunki za ogrzewanie spadną w mgnieniu oka. Wystarczy, że przykleisz to do okien