Polacy zbierają te grzyby na potęgę, choć są trujące. Wkrótce zacznie się na nie sezon

Olszówka swoim wyglądem jest łudząco podobna do rydza. Jednak spożycie tego grzyba może nieść za sobą poważne konsekwencje. Wobec tego warto być świadomym, jak wygląda olszówka i jak ją rozpoznać, aby unikać jej zrywania i jedzenia.

Olszówka, nazywa również krowiakiem podwiniętym to trujący grzyb, chociaż jeszcze kilkadziesiąt lat temu uznawany był za jadalny. Z czasem jednak określany był jako warunkowo jadalny, co zostało zapisane m.in. w Encyklopedii PWN, wydanej w latach osiemdziesiątych XX wieku.

To błędne stwierdzenie wynika z tego, że jednorazowe spożycie tego grzyba, po obróbce termicznej, u większości osób nie wywoływało żadnych poważnych objawów. Mimo to dochodziło do przypadków, gdy po spożyciu olszówki, pojawiały się silne zatrucia, ale w tamtych czasach nie sprawdzono, co je wywołało.

Dziś natomiast wiemy już, że olszówka jest trującym grzybem. Nie zmienia tego faktu, kilkukrotne ugotowanie, czy odlanie z niego wody. Grzyb ten nie nadaje się do spożycia.

Czytaj również: Czy można jeść fusy z kawy? Odpowiedź naukowców zaskakuje

Olszówka często mylona jest z rydzem. Jednak jeśli jej się odpowiednio przyjrzymy, możemy dostrzec różnice. Warto więc wiedzieć, jak wygląda krowiak podwinięty.

Średnica kapelusza grzyba ma maksymalnie 13 cm. Przybiera on czerwonobrązowy, żółtobrązowy, szarobrunatny lub oliwkowy kolor. Oprócz tego charakteryzuje go wklęsły kształt i podwinięte brzegi, które często pokrywają gęste poplątane włoski.

W trakcie deszczu oraz wilgotnej pogody kapelusz krowiaka podwiniętego jest śliski. Natomiast podczas suchych dni jest on błyszczący i suchy. Oprócz tego olszówka posiada gęste i cienkie blaszki o żółtym lub rdzawym zabarwieniu. Warto również dodać, że trzon tego grzyba ma kształt walca, a kolor podobny do kapelusza i osiąga od 3 do 7 cm wysokości.

Poza wyglądem olszówki powinniśmy również umieć rozpoznać objawy zatrucia tym grzybem. W skrajnych przypadkach spożycie go może nawet prowadzić do zgonu. U niektórych organizm po spożyciu krowiaka podwiniętego zaczyna wytwarzać przeciwciała przeciwko własnym krwinkom. Prowadzi to do zablokowania przepływu krwi w organizmie.

Warto także wiedzieć, że olszówka zawiera dwie niebezpieczne toksyny:

• Inwolutynę - doprowadza ona do zaburzenia pracy układu pokarmowego. Negatywnie wpływa na nerki i wątrobę.
• Muskarynę - objawy można odczuć już 2 godzinach od zatrucia. Zaburza ona pracę układu odpornościowego oraz nerwowego. Po jej spożyciu dana osoba zaczyna się pocić, ma ślinotok i problemy z oddychaniem. Dochodzi także do spowolnienia akcji serca i zwężenia źrenic.