Do złudzenia przypomina kanię, ale psuje smak wszystkich potraw. Tak go rozpoznasz
Czy wiesz, że w polskich lasach rośnie grzyb, który do złudzenia przypomina kanie? Teoretycznie nic złego się nie stanie, jeśli go zbierzesz, bo również jest jadalny, ale najprawdopodobniej szybko pożałujesz, że zabrałeś go ze sobą do domu. To dlatego, że jest niesmaczny... Do tego stopnia, że zepsuje smak każdego dania.
W Polsce jest teraz szczyt sezonu na kanie, których można z powodzeniem szukać do listopada. To jedne z najsmaczniejszych grzybów, co zachęca mniej i bardziej doświadczonych zbieraczy do leśnych wycieczek, jednak lepiej zachować ostrożność podczas ich zbierania.
To dlatego, że kanie można łatwo pomylić z czubajnikiem czerwieniejącym, który jest do niej łudząco podobny. Na pierwszy rzut oka trudno je rozróżnić, jednak lepiej dobrze się przyjrzyj, zanim włożysz znaleziony okaz do koszyka, ponieważ ten drugi może zepsuć smak każdej, nawet najlepszej potrawy...
Czubajnik czerwieniejący (Chlorophyllum rhacodes) nazywany także czubajką czerwieniejącą jest jadalnym grzybem z pieczarkowatych (po obróbce termicznej). Jadalnym jednak tylko w teorii, bo chyba nikt przy zdrowych zmysłach nie uznałby go za smacznego.
Jego miąższ jest gumowaty, a sam grzyb ma ziemisty smak. Doświadczeni zbieracze dobrze wiedzą, że może zepsuć nawet najlepsze dane, dlatego często mówią o nim "fałszywa kania". Nie zachwyca nawet przyjemnym aromatem...
Dokładnie zapamiętaj cechy czubajnika czerwieniejącego, aby odróżnić go od kani i tym samym uniknąć niemiłej niespodzianki w kuchni. Przede wszystkim grzyb ten jest zazwyczaj mniejszy od swojej smacznej kuzynki. Może mieć kapelusz o średnicy od 5 do 20 cm w kolorze jasnobrązowym z włókienkami/ łuskami.
Cechą charakterystyczną, która często pozwala odróżnić czubajnika czerwieniejącego od kani, jest jednak trzon - gruby, znacznie gładszy, kruchy i bez bulwy w podstawie. Pierścień także na nim występuje.
Co ciekawe, u tego grzyba blaszki, które z natury są białe, po dotknięciu mogą zmienić kolor na czerwonawy (stąd nazwa). Podobnie jak miąższ, który po przekrojeniu także zmienia zabarwienie na ciemniejsze.
Podobnie jak kanie, także i czubajniki czerwieniejące możesz teraz spotkać w lasach, dlatego tak ważna jest ostrożność podczas grzybobrania. Gatunek ten zazwyczaj występuje w lasach liściastych i mieszanych, a także w parkach, na polanach, a nawet w ogrodach do końca listopada albo do początku grudnia, o ile tylko pogoda jest łagodna.
Preferuje gleby obfitujące w azot i wchodzi w mikoryzę z różnymi drzewami, bardzo lubi dęby, buki czy sosny. Największa szansa, aby go spotkać, jest po opadach deszczu, przy umiarkowanej temperaturze powietrza.
Zobacz też:
Tak zaoszczędzisz na ogrzewaniu. Wystarczy, że włożysz to za kaloryfer
Dzięki tym ziarenkom przestaniesz jeść słodycze. Wzmocnisz serce i układ pokarmowy
Większość osób omija tego grzyba. Tylko wytrawni grzybiarze wiedzą, jaki jest smaczny