Reklama
Reklama

Zaraza ziemniaczana może zniszczyć pomidory. Zwalczysz ją trikiem znajomego ogrodnika

Zaraza ziemniaczana może zniszczyć wszystkie pomidory na twojej działce, a ulewne deszcze sprzyjają jej rozwojowi. Nie czekaj, aż groźna choroba zaatakuje twoje rośliny, tylko szybko podejmij działania zapobiegawcze. Naucz się ją rozpoznawać i zwalczać za pomocą skutecznych metod polecanych przez znajomego ogrodnika.

Zaraza ziemniaczana na pomidorach  to poważna choroba, która zazwyczaj atakuje pomidory w drugiej połowie sezonu. W tym roku do jej wcześniejszego pojawienia się przyczyniła się jednak deszczowa pogoda. 

Nie czekaj, aż problem dotnie twoje rośliny, tylko podejmij odpowiednie działania, by zapobiegać zarazie ziemniaczanej. A jeśli ta już zaatakowała pomidory, spróbuj sobie z nią poradzić za pomocą profesjonalnych lub domowych sposobów, które poleca znajomy ogrodnik. Dzięki temu uratujesz swoje plony.

Objawy zarazy ziemniaczanej na pomidorach. Po tym rozpoznasz chorobę

Objawy zarazy ziemniaczanej na pomidorach najłatwiej zaobserwować na liściach oraz łodygach, gdzie widać ciemne plamy. Powiększają się one w miarę upływu czasu, co jest oznaką postępowania choroby.

Często na spodzie tych pierwszych obecny jest także biały, mączysty nalot. Zaatakowana przez zarazę ziemniaczaną roślina zaczyna powoli gnić, wydzielając przy tym nieprzyjemny zapach zgnilizny.

Może cię zainteresować: Nie wyrzucaj oberwanych liści pomidorów. Pomogą ci w walce ze szkodnikami

Jak zapobiegać zarazie ziemniaczanej na pomidorach?

Zapobieganie zarazie ziemniaczanej jest łatwiejsze, niż jej leczenie, dlatego warto chronić pomidory przed tą chorobą grzybową. Jeśli masz wybór, uprawiaj odmiany owoców mniej podatne na infekcje, tj. "Defender" czy "Legend". 

Dbaj o odpowiednią odległość między sadzonkami i stosuj rotację upraw, unikając sadzenia pomidorów na tych samych grządkach każdego roku. Przerwa co trzy lata dobrze im zrobi i zminimalizuje podatność na zarazę ziemniaczaną pomidorów. 

Dobrym pomysłem jest także regularne usuwanie dolnych liści, które stykają się z podłożem i podlewanie pomidorów bezpośrednio do gleby, gdyż rośliny te nienawidzą zalewania liści od góry. 

Czytaj również: Moja babcia spryskuje tym krzaczki pomidorów. Ma najwięcej plonów we wsi

Zwalczanie zarazy ziemniaczanej na pomidorach. Skuteczne sposoby

Gdy tylko pojawią się pierwsze objawy zarazy ziemniaczanej na pomidorach, reaguj. Pozbądź się zainfekowanych części rośliny - liści, łodyg i owoców, unikając ich kompostowania, bo w ten sposób możesz rozprzestrzenić chorobę grzybową w swoim ogrodzie. 

Zastosuj odpowiednie fungicydy z miedzią, skuteczną w zwalczaniu zarazy ziemniaczanej na pomidorach. A jeśli nie chcesz stosować gotowych preparatów ze sklepów ogrodniczych, zrób własny ekologiczny środek na tę chorobę w domowym zaciszu. 

Domowy oprysk na zarazę ziemniaczaną możesz przygotować, mieszając wodę i mleko w proporcji 1:1 z wodą. Stosuj go raz na 10 dni, dokładnie opryskując całą roślinę za pomocą butelki z atomizerem. Dobrym pomysłem może być także zastosowanie  roztworu sody oczyszczonej (1 łyżeczka na 1 litr wody).

Zobacz też:

Doświadczeni ogrodnicy zimują pelargonie tylko w ten sposób. Mają najładniejsze kwiaty

Jak podlewać rośliny w październiku? Jeden błąd i ogród zmarnieje

Posadź dziś, a wyrosną jeszcze tej jesieni. Świeże warzywa na wyciągnięcie ręki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: działka | warzywnik | choroby roślin