Reklama
Reklama

Jak podlewać rośliny w październiku? Jeden błąd i ogród zmarnieje

Jesień to wciąż czas, w którym nasze ogrody są pełne kwiatów i warzyw. Kapusta, rzodkiewki, dynie, cukinie marchew czy pietruszka wciąż wydają plony. Niektóre warzywa wciąż jeszcze można sadzić. Nie ma jednak co ukrywać, że dni są coraz krótsze a noce chłodniejsze. Jaki to ma wpływ na pielęgnację roślin? W październiku trzeba zmienić pewne żelazne zasady dotyczące podlewania upraw. Tu błąd może nas słono kosztować.

Jesień nie daje odpocząć ogrodnikom. To czas zbiorów, wykonywania cięć, ściółkowania. Niektóre rośliny wciąż są jeszcze w okresie wegetacyjnym. O nie trzeba zadbać w zupełnie inny sposób, niż robiliśmy to latem. Podlewanie upraw w październiku wygląda zupełnie inaczej niż letnie, a w przypadku niektórych roślin najlepiej w ogóle zaniechać tego zabiegu. Wyjaśniamy, o co chodzi. 

Jak podlewać rośliny w październiku?

Każdy ogrodnik wie, że rośliny potrzebują wody i składników odżywczych. Bez tego nie przetrwają, a tym bardziej nie będą owocować. Podlewanie roślin w październiku różni się jednak od tego letniego. Teraz najlepszym czasem na nawadnianie upraw jest popołudnie. Poranki i wieczory są na to zbyt chłodne i łatwo narazić rośliny na choroby grzybowe. Z tego samego powodu nie podlewamy roślin z góry, po liściach, tylko prosto pod korzeń.  

Ważnym aspektem podlewania roślin w październiku jest temperatura wody. Skrzętnie zbierana deszczówka po nocy może być lodowato zimna, dlatego lepiej poczekać, aż się nieco ogrzeje na słońcu. Podlewanie bardzo zimną wodą może zahamować wzrost roślin, które dostaną sygnał, że nadchodzą mrozy. Jesienią deszcze pojawiają się częściej, a poranna rosa leży dłużej. Dlatego warto tu zmniejszyć częstotliwość podlewania, by roślin nie przelać. Wszystko zależy oczywiście od pogody, jeśli jesień jest wyjątkowo sucha, uprawy trzeba nawadniać. 

Czytaj też: To ostatni moment na te prace w ogrodzie i w sadzie. Nie przegap ich we wrześniu

Jakich roślin nie podlewać w październiku? 

Wczesną jesienią niektóre rośliny już przygotowują się do stanu spoczynku zimowego. Ich gałęzie muszą zdrewnieć, zanim ona nadejdzie, co pozwoli im przetrwać do wiosny. Dlatego ważne jest, aby niektórych roślin w ogóle nie podlewać w październiku. Należą do nich:  

  • bzy; 
  • hortensje; 
  • magnolie; 
  • róże; 
  • drzewa i krzewy owocowe.   

Podlewanie będzie dla tych roślin sygnałem, że okres wegetacyjny jeszcze trwa i mogą zacząć wypuszczać nowe pędy, które nie przetrwają zimy i narażą całą roślinę na przemarznięcie.  

Zobacz też:

Wykonaj ten zabieg w październiku. Ochronisz drzewka owocowe przed chorobą

Planujesz posadzić tuje? Ważny jest nie tylko termin, ale i odległość od płotu sąsiada

Grudnik może kwitnąć nie tylko zimą. Wystarczy, że podlejesz go tym

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: pielęgnacja roślin | podlewanie