Ważny moment w uprawie różanecznika. Nie przegap go, jeśli chcesz mieć piękne kwiaty
Przełom września i października to bardzo ważny termin dla każdego, kto ma w swoim ogrodzie różaneczniki. Właśnie w tym czasie musimy o nie specjalnie zadbać, aby przetrwały zimę i cieszyły nas wiosną swoimi pięknymi kwiatostanami. Podstawą pielęgnacji jest jesienne nawożenie roślin. Sprawdź, jak je przeprowadzić i jakich błędów unikać.
Sezon letni się kończy, ale rododendrony wciąż potrzebują naszej uwagi, nawet nieco więcej niż wcześniej. Odpowiednia ilość pracy wykonanej jesienią sprawi, że w następnym sezonie rośliny odwdzięczą się zdrowym rozwojem. Podpowiadamy, o co zadbać podczas przedzimowej pielęgnacji rododendronów.
Rododendrony to krzewy, które są dość wymagające. Decydując się na ich uprawę, musimy znać chociaż najważniejsze zasady dbania o te rośliny.
Przede wszystkim podstawą ich pielęgnacji jest przygotowanie im odpowiedniego stanowiska. Rośliny te najlepiej czują się w glebie żyznej, kwaśnej i przepuszczalnej. Idealne pH gleby dla rododendronów wynosi 4,6-5,5. Oprócz tego musimy umieścić je w miejscu półcienistym i osłoniętym od wiatru, aby nie zaszkodziły im mroźne podmuchy.
Dodatkowo nie zapominajmy o regularnym podlewaniu rododendronów, jednak nie możemy z tym przesadzić, ponieważ gdy rośliny będą miały zbyt wilgotno, to ich korzenie zaczną gnić. W rezultacie mogą pojawić się także choroby grzybowe.
Czytaj więcej: Jesienią róże wymagają wyjątkowej opieki. Z tym zabiegiem nie możesz zwlekać
Bardzo ważne jest także nawożenie różaneczników. Powinno być ono wykonywane minimum dwa razy w sezonie. Po raz pierwszy robimy to wiosną przed kwitnieniem. Drugi termin to wrzesień lub początek października.
Te dwie daty różnią się między sobą przede wszystkim tym, czym wtedy nawozimy rośliny. Wiosną używamy nawozów wieloskładnikowych do rododendronów. Natomiast jesienią musimy stosować odżywki, które nie zawierają azotu lub posiadają jego małe ilości. Jest to związane, z tym że nawóz azotowy mógłby pobudzić rododendrony do wzrostu, co utrudniłoby im zimowanie.
Jesienny nawóz do różaneczników występuje w dwóch postaciach. Może to być płyn, który rozcieńczany jest z wodą i wtedy taki roztworem podlewamy nasze krzaki.
Innymi rozwiązaniem jest rozsypanie granulek, które mieszamy z górną warstwą podłoża. Pamiętajmy, aby zwrócić uwagę na skład nawozu, niezależnie od tego, którą wersję wybierzemy. Nie tylko nie powinien on zawierać azotu, ale i musi obfitować w fosfor i potas, które wzmocnią roślinę przed przymrozkami oddziałując pozytywnie na bryłę korzeniową oraz część naziemną rośliny.
Jeżeli chcemy, by różaneczniki zdrowo przetrwały zimę i wiosną zachwycały kwiatami, to musimy szczególnie zadbać o nie właśnie jesienią.
Przede wszystkim, zanim nadejdą mrozy, musimy je podsypać solidną warstwą ściółki z drzew iglastych. Dzięki temu korzenie rośliny nie przemarzną, a podłoże nie wyschnie. Dodatkowo zabieg ten sprawi, że nie będą się rozwijały chwasty.
Oprócz tego jesienią musimy obficie podlewać rośliny, aby wilgoć wniknęła w głąb gleby nawet na 40 cm. Kolejną rzeczą, o którą musimy zadbać, jest regularne grabienie liści różaneczników, które opadną. W przeciwnym razie roślinę mogą zaatakować choroby grzybowe.
Zobacz też:
Tej rośliny pozazdroszczą ci wszystkie sąsiadki. Sprawdź, jak ją pielęgnować
Petunie mogą kwitnąć nawet zimą. Wystarczy ten prosty krok
Zamiast wyrzucać, połóż na dnie doniczki ze skrzydłokwiatem. Nie zliczysz nowych liści