Liście monstery nie mają dziurek? Koniecznie przestaw ją w inne miejsce
Monstera to popularna, tropikalna roślina, która głównie dzięki swoim nietypowym, dziurawym liściom zyskała przychylność wielu osób. Jednak czasem zdarza się, że nasza roślina pozbawiona jest wycięć i mimo właściwej pielęgnacji wciąż się one nie pojawiają. Jak temu zaradzić? Okazuje się, że problemem może być źle dobrane stanowisko. Podpowiadamy, gdzie ustawić roślinę i o co zadbać, aby jej liście były dziurawe.
Monstera słynie ze swoich dziurawych liści. Wycięcia te roślina wytworzyła po to, aby dostosować się do warunków panujących w naturze. Rośnie ona w lasach deszczowych, gdzie stale pojawiają się opady, a dzięki wspomnianym dziurom, liście nie łamią się, a woda bez problemu spływa w dół. Mówi się także, że monstera ma duże liście, więc dziury pozwalają przedostawać się promieniom słonecznym do roślin rosnących niżej.
Jednak co w przypadku, gdy nasza domowa odmiana wypuszcza liście bez dziur? Możemy temu w prosty sposób zaradzić. Wystarczy, że zadbamy o odpowiednie stanowisko dla naszej rośliny, które okazuje się być kluczowe dla jej rozwoju.
Monstera to roślina, która potrzebuje dużo rozproszonego światła. Do prawidłowego rozwoju wymaga ona minimum sześciu godzin dziennie naświetlenia. Wobec tego szczególnie teraz, gdy słońca jest o wiele mniej, warto przenieść monsterę do pomieszczenia o południowej ekspozycji, ewentualnie do pokoju, w którym okna wychodzą na wschód i zachód. Kiedy ustawimy tam naszą roślinę, przysuńmy ją dodatkowo bliżej okna.
Szczególnie istotne jest to w przypadku, gdy nasza monstera nie wytwarza dziurek i bocznych pęknięć. Najczęściej przyczyną tego jest właśnie zbyt małe doświetlenie rośliny. Jednak zanim zaczniemy przestawiać naszego kwiatka, najpierw zastanówmy, się ile ma on lat. W przypadku, gdy monstera jest jeszcze młoda, to nie ma powodu do niepokoju, jeśli nie pojawiają się na niej dziury. Liście tej rośliny zaczynają pękać, dopiero gdy osiągną dojrzałość, co w przypadku tej rośliny oznacza od dwóch do czterech lat.
Natomiast, jeśli odpowiednio pielęgnujemy naszą roślinę i jest ona dojrzała, a nadal nie ma dziur, może okazać się, że przeniesienie jej do bardziej oświetlonego miejsca będzie wystarczające i wkrótce będziemy cieszyć się nowymi pędami oraz dziurawymi liśćmi.
Czytaj również: Końcówki liści roślin doniczkowych usychają? Wystarczy jeden ruch, by temu zaradzić
Również inne objawy oprócz braku dziur mogą potwierdzać przypuszczenia, że roślina ustawiona jest w złym miejscu. Jednym z takich zjawisk jest przechylanie się monstery do światła, czego efektem są wydłużone łodygi oraz ogonki, a także wyjątkowo małe liście.
Oprócz tego, że może to po prostu wyglądać nieestetycznie, sprawia to także problem, jeśli chodzi o rozwój rośliny. Gdy łodygi monstery są wiotkie i słabe, kwiat ma wtedy skłonność do przewracania się i łamania. W takim przypadku należy od razu przenieść roślinę w jaśniejsze miejsce albo doświetlić ją specjalną lampą, którą można zakupić w sklepach ogrodniczych. Dodatkowo monstera powinna zostać podparta kratką lub słupem z mchu.
Kolejnym sygnałem świadczącym o tym, że nasza monstera stoi w złym miejscu, jest sytuacja, gdy ziemia w doniczce zawsze jest wilgotna, nawet tydzień po podlaniu rośliny. Jeżeli więc nie przelewamy monstery, a wciąż tak się dzieje, to prawdopodobnie kwiat ma za ciemno, stojąc w danym miejscu.
Wynika to z tego, że monstera, pozostając w cieniu, nie jest w stanie prawidłowo przeprowadzać procesu fotosyntezy, do którego woda jest potrzebna, więc jej po prostu nie pobiera. Może to nieść za sobą poważne skutki, ponieważ w takiej sytuacji korzenie monstery są podatne na gnicie oraz choroby grzybowe.
Zobacz też:
Nie wyrzucaj spleśniałych pomidorów. Wykorzystasz je w ten sposób
Nie musisz wydawać pieniędzy na krzaczki lawendy. W ten sposób zdobędziesz sadzonki
Zanim posadzisz cebulę, namocz ją w tym. Wiosną zbierzesz duże główki