Zastąpisz nią ziemniaki. Urozmaici obiad i pomoże w odchudzaniu
Ziemniaki są nieodłączną częścią obiadów w wielu polskich domach. Pomimo tego, że są zdrowe i zawierają wiele błonnika, to czasami warto je zastąpić innym, zdrowym zamiennikiem dla urozmaicenia swojej diety. Niektóre substytuty mogą nawet przyczynić się do redukcji wagi.
Połączenie mięsa z ziemniakami to prawdopodobnie najpopularniejszy zestaw obiadowy. Czasem ziemniaki zastępowane są ryżem, kaszą lub makaronem. Okazuje się jednak, że nie jest to jedyna możliwość. To smaczny i zdrowy produkt, który w Polsce wciąż jeszcze nie jest zbyt popularny.
Mamy nieoczywistą odpowiedź na to pytanie. Ziemniaki można zastąpić rośliną pochodzącą z odległych krajów, uprawianą początkowo w Ameryce Południowej, szczególności w Boliwii, Ekwadorze, Chile i Peru, spożywaną niemal od 5000 lat.
Mowa o roślinie nazywającej się quinoa. To rodzaj jadalnych nasion, występujących w różnych kolorach: czarnym, czerwonym, żółtym i białym. Quinoa jest pełnoziarnistym zbożem wyjątkowo bogatym w składniki odżywcze takie jak: błonnik i białko. Dlatego jest idealną propozycją na urozmaicenie diety i zastąpienie ziemniaków.
Czytaj również: Nie możesz przestać myśleć o słodyczach? Znany dietetyk zdradza, jak sobie z tym poradzić
Ciekawe jest to, że liczne wartości odżywcze, jakie ma quinoa były przez lata lekceważone. Dopiero niedawno, na fali trendu określania kolejnych, unikalnych produktów spożywczych mianem "superfood", quinoa stała się znacznie popularniejsza.
Aktualnie quinoa jest coraz częściej wskazywana jako sposób na połączenie przyjemnych doznań smakowych z dostarczeniem do organizmu pożytecznych składników. W Polsce znacznie częściej używa się nie określenia "quinoa", a "komosa ryżowa". Dlatego bez wahania można sięgać właśnie po produkty, gdzie producent użył drugiej nazwy.
Nie bez powodu komosa ryżowa jest określana jako "superfood". Roślina jest niezwykle bogata w korzystne związki roślinne, na przykład saponiny, kwasy fenolowe, flawonoidy i betacyjany. Te oraz inne składniki działają pozytywnie w następujący sposób:
- jako przeciwutleniacze: neutralizują wolne rodniki uszkadzające organizm na poziomie molekularnym,
- mają zdolność antyoksydacyjną,
- poprawiają kontrolę poziomu cukru we krwi,
- wspierają funkcjonowanie metabolizmu,
- zwalczają stany zapalne.
Komosa ryżowa jest wyjątkowo pożywna. Zawiera sporo witamin i minerałów. Jest pełna białka, błonnika, a także zdrowych tłuszczów, których ma znacznie więcej niż inne zboża. Warto wiedzieć, że już jedna filiżanka, czyli 185 gramów ugotowanej komosy ryżowej jest sposobem na dostarczenie do organizmu:
- manganu: 58% RDI,
- magnezu: 30% RDI,
- fosforu: 28% RDI,
- folianu: 19% RDI,
- miedzi: 18% RDI,
- żelaza: 15% RDI,
- cynku: 13% RDI,
- tiaminy: 13% RDI,
- ryboflawiny: 12% RDI,
- witaminy B6: 11% RDI.
Dodatkowo quinoa jest też niskokaloryczna. We wspomnianych 185 gramach znajduje się tylko 220 kalorii. W takiej ilości komosy ryżowej będzie też 8 gramów białka, 4 gramy tłuszczu, a także 5 gramów błonnika.
Komosę ryżową można przygotować na rozmaite sposoby. Jest łatwa i wszechstronna w zastosowaniu. Ułatwia to jej smak, który wpasowuje się we wszystkie smaki: słony, słodki, umami, a także w potrawy przyrządzane na ostro lub łagodnie.
Komosa ryżowa ma orzechowy aromat i dobrze smakuje w połączeniu z ryżem. Dlatego można podzielić jedną porcję do obiadu na połowę komosy i połowę ryżu. Później całość zalać wodą, doprowadzić do wrzenia, a potem zmniejszyć ogień i gotować przez około 15 minut. Żeby urozmaicić smak, można zdecydować się na zastąpienie wody bulionem.
Zobacz też:
Najlepsze ciasto na Andrzejki. Goście będą prosić o dokładkę
Klasyczne danie z PRL-u, które dziś mało kto robi. Jest tanie, smaczne i zdrowe
Te potrawy wigilijne możesz przygotować na długo przed świętami. Nie musisz nawet czekać do grudnia