Zamiast wyrzucać do kosza, dodaj do drożdżówek. Smaczniejszych nie jadłeś

Aleksandra Waleczek

Gotowanie

Wtorek, 30 kwietnia (14:36)

Banany czernieją? To wcale nie jest znak, że trzeba je wyrzucić. Nawet jeśli wiemy, że nie będą nam smakować, możemy wykorzystać je do słodkich wypieków. Okazuje się, że te owoce idealnie pasują do różnego rodzaju ciast i bułeczek. Poznaj ich unikatowe właściwości i wykorzystaj w swojej kuchni. Niech nie zmyli cię ich nieestetyczny wygląd.

Dodaj je do wypieków. Zmniejszysz ilość cukru i nie będziesz potrzebować jajka

Wiele osób, kiedy widzi, że banany czernieją, od razu wyrzuca je do kosza. Zwykle mają one nieapetyczną strukturę oraz zbyt słodki smak. Warto jednak dać im szansę. Bardzo dojrzałe banany mają dużo cukru i nadają się idealnie do wypieków. Ich dodatkową zaletą jest to, że mają właściwości zlepiające ciasto, przez co kiedy dodamy je do masy, może się okazać, że nie będą potrzebne nam jajka. To właśnie dlatego wypieki z dodatkiem bananów są często wegańskie.

Wypieki z dodatkiem bananów to świetne rozwiązanie dla osób, które dbają o dietę. Dzięki ich dodatkowi możemy mocno ograniczyć ilość cukru. Jednocześnie dodamy do ciasta wartości odżywczych, dzięki którym nie będziemy mieli wyrzutów sumienia, kiedy zdecydujemy się zjeść na śniadanie słodkie drożdżówki.

Zobacz także: Wiosenne ciasto, które kocha cała rodzina. Wykorzystaj sezon na główny składnik

Przepis na bułeczki bananowe. Zdrowa alternatywa dla drożdżówek

Do przygotowania bułeczek bananowych będziemy potrzebować:

330 g mąki pszennej,
opakowanie suchych drożdży,
2 dojrzałe banany,
1 jajko,
50 g roztopionego masła,
szczypta soli,
opcjonalnie bakalie, suszone owoce, pokruszona czekolada.

Zaczynamy od przełożenia obranych bananów do średniej miski. Rozgniatamy je za pomocą widelca na papkę. Dodajemy masło oraz wbijamy jajko i dokładnie mieszamy do połączenia składników. Do dużej miski przesypujemy mąkę, dodajemy do niej drożdże oraz sól i mieszamy. Do suchych składników stopniowo dodajemy mokre i dokładnie wyrabiamy. Możemy dodać do bułeczek również nasze ulubione dodatki, takie jak orzechy, suszone owoce czy pokruszona czekolada. Przykrywamy za pomocą folii spożywczej lub ściereczki i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. Po ok. godzinie ciasto powinno być gotowe do ponownego wyrobienia. Przekładamy je potem na blat posypany mąką i dzielimy na 12 części, które formujemy w bułeczki. Układamy je na blaszce do pieczenia wyłożonej papierem do pieczenia, przykrywamy ściereczką i odstawiamy do ponownego wyrośnięcia na 30 minut.

Piekarnik nastawiamy na 180 st. C w trybie góra dół. Po drugim wyrastaniu odkrywamy bułeczki i wstawiamy do rozgrzanego pieca. Pieczemy je ok. 20 minut, do momentu aż będą zarumienione. Wyjmujemy je i pozostawiamy do ostygnięcia. Możemy posypać je cukrem pudrem, oblać lukrem albo czekoladą. Sprawdzą się na śniadanie, przekąskę oraz słodki podwieczorek.