Reklama
Reklama

Wyrzucasz cebulę, która zakiełkowała? To znak, że nie wiesz, jak ją wykorzystać

Potrzeba naprawdę niewiele, aby z przechowywanej w spiżarni cebuli zaczęły wyrastać zielone listki. Odpowiednio chłodne i wilgotne miejsce to wręcz idealne warunki do kiełkowania roślin. W takiej sytuacji wydaje się, że cebula do niczego się nie nadaje i pozostaje ją tylko wyrzucić. Czy rzeczywiście nie można jej już do niczego wykorzystać? A co ze świeżo wyrośniętym szczypiorkiem? Okazuje się, że dalej znajdą swoje zastosowanie w kuchni.

Kiełkujące warzywa, które przechowujemy w czasie zimy w piwnicy bądź spiżarni to niestety częsty problem. Większość z nas doświadczyła kiełkowania czosnku, cebuli czy ziemniaków Wszystko za sprawą idealnych warunków, które sprzyjają kiełkowaniu. Widząc roślinę w fazie wypuszczania listków i nowych pnączy, wiele osób decyduje się na wyrzucenie tych warzyw. To duży błąd, ponieważ dalej mogą znaleźć wiele zastosowań w kuchni. 

Co zrobić, gdy cebula zaczyna kiełkować?

Przechowywana w ciemnym i suchym pomieszczeniu cebula powinna wytrzymać spokojnie kilka miesięcy. Niestety trudno zapewnić w pełni optymalne warunki, dlatego tak często zdarza się, że zaczyna kiełkować i wypuszczać zielone listki. Są one wszystkim powszechnie znane jako szczypiorek. Kiedy tak zaczyna się dziać, widoczny jest naturalny cykl życia cebuli. Podobnie będzie to wyglądać w przypadku czosnku.  

Widząc kiełkującą cebulę, dobrze zadziałać od razu. Jest na to kilka rozwiązań i wśród nich z pewnością nie ma takiego, który mówiłoby o wyrzuceniu kiełkujących roślin. Chcąc skorzystać ze świeżo wyrośniętego szczypiorku, warto wziąć cebulę i posadzić w ziemi bądź wsadzić ją do naczynia z wodą. Tym sposobem, cebula znajdzie się w jeszcze lepszych warunkach, przez co szczypior wyrośnie bardziej gęsty.  

Przeczytaj również: Wrzuć to do worka z ziemniakami, a nie zakiełkują przez całą zimę

Wykorzystaj szczypiorek, ale uważaj na cebulę

Piękny, zielony szczypiorek aż prosi się o to, aby wykorzystać go w kuchni. I słusznie, ponieważ bez żadnych obaw można go jeść i dodawać do licznych potraw. Najlepiej będzie smakować dodany do jajecznicy, sałatki, omleta czy pasty jajecznej. Może posłużyć również jako dekoracja do wielu potraw. Wystarczy go obciąć, przepłukać, a następnie drobno posiekać. Wspomniane już wsadzenie cebuli do ziemi lub wody, pozwoli dłużej cieszyć się z bujnego szczypiorku w kuchni. 

Sama cebula również jest jadalna, ale trzeba to zrobić jak najszybciej. Kiełkująca cebula szybko staje się sucha, miękka i mniej smaczna. Może pojawić się również cierpki oraz gorzki smak, dlatego dobrze ją zjeść w możliwie jak najkrótszym czasie. Dobrze sprawdzi się jako dodatek np. do mięs. Przed obraniem i pokrojeniem kiełkującej cebuli, dokładnie ją obejrzyj. Jeśli widzisz jakieś nieładne plamki bądź pojawiła się pleśń, wyrzuć ją do kosza. 

Zobacz też:

Do zupy buraczkowej dodaję tę przyprawę. Wspaniale smakuje i spala tłuszcz z boczków

Andrzejkowe ciastka z wróżbą, które zawsze się udają. Bez problemu upieczesz je w domu

​Zamiast drożdżówki wybierz ten deser. Doskonale smakuje i wygładza zmarszczki

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: warzywa | przepisy