Wszyscy wyrzucają je do kosza, a to bomba witaminowa. Tak możesz je wykorzystać
Sezon na truskawki w pełni, więc warto z tego korzystać i jeść jak najwięcej tych czerwonych owoców. Okazuje się jednak, że przez większość czasu robiliśmy to źle i wyrzucaliśmy do śmietnika prawdziwą bombę witaminową. Dowiedz się, która część truskawek jest jadalna i jak można ją wykorzystać w kuchni.
Badacze ze Szkoły Głównej Gospodarstwa Wiejskiego i Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego zbadali część truskawek, którą większość osób wyrzuca do śmietnika. Chodzi oczywiście o szypułki. Okazuje się, że to prawdziwa bomba witaminowa. Wyniki badań pokazały, że znajdziemy w nich beta-karoten, błonnik, luteinę, nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3, witaminę C i E oraz związki polifenolowe (w tym kwas elagowy, kwas chlorogenowy, rutynę czy katechinę). Jak widać szypułki truskawek jak każda zielona część owoców czy warzyw, to prawdziwa kopalnia składników odżywczych.
Sprawdź również: To najzdrowszy sok świata. Jest w nim więcej witamin, niż w surowym owocu
Truskawki to bez wątpienia jedne z naszych ulubionych owoców sezonowych. Wiemy już, że ich szypułki są prawdziwą bombą witaminową, ale... jak wykorzystać je w kuchni? Przede wszystkim, jeśli przygotowujemy koktajl z tych owoców, powinniśmy wrzucić je całe do blendera, razem z zielonymi częściami. Dzięki temu wszystkie te składniki odżywcze dostarczymy do organizmu. Szypułki truskawek można także oczyścić, osuszyć, a następnie przygotować z nich napar. Dobrym pomysłem jest także... pesto truskawkowe, które doda naszemu daniu wyjątkowego posmaku. Oczywiście na koniec pozostaje najprostsze rozwiązanie — jedzenie truskawek w całości, razem z szypułkami.
Zobacz też:
Nazywają ją surówką sanatoryjną. Spróbujesz raz, będziesz robić codziennie
Prawdopodobnie ty też źle gotujesz bób. Wystarczy 1 składnik, by zapomnieć o wzdęciach
Nietypowa odsłona kultowego warzywa. Zrób teraz, a twoja rodzina je pokocha