Te ciasta możesz zamrozić. Nie stracą smaku, ani konsystencji
W tym roku znów poniosło cię z ilością świątecznych wypieków? My Polacy często przeceniamy swoje możliwości i później zostają nam pełne blachy szarlotek czy serników. Jeśli ty również zastanawiasz się, co zrobić z ciastami, bo żal ci ich marnować, mamy dobrą wiadomość Większość z nich możesz zamrozić. Nie stracą smaku, ani konsystencji.
Jest wiele ciast, które możesz zamrozić po świętach, tym samym unikając marnowania jedzenia. Nie każdy wypiek dobrze znosi jednak tak niskie temperatury, dlatego warto wiedzieć, co na spokojnie można schować do zamrażarki, a co trzeba zjeść w pierwszej kolejności, bo taka forma przechowywania nie wchodzi w grę.
Nie od dziś wiadomo, że piernik i szarlotkę można zamrozić i przechowywać przez wiele tygodni (nawet 2-3 miesiące, o ile nie mają bezy). Są jednak także inne świąteczne ciasta, które dobrze znoszą mrożenie, więc śmiało można je w ten sposób przechowywać.
To m.in.: babka piaskowa, pieczony sernik, keks, brownie, biszkopt bez kremu, ciasto drożdżowe bez kruszonki, pieczony makowiec. Nadaje się także tarta pieczona bez kremu oraz ciasto kokosowe.
Nie mroź ciast, które mają galaretkę. Rozpłynie się, więc to bez sensu. Nie nadają się do tego także desery na zimno, które nie były pieczone, jak również wypieki z kremem śmietanowym, bitą śmietaną czy mascarpone. Tiramisu czy większość tortów również się do tego nie nadaje, więc zjedz je w pierwszej kolejności.
Nienajlepszym pomysłem jest także mrożenie ciast z dużą ilością świeżych owoców, bez czy wszystkich wypieków, które stały przez dłuższy czas w cieple, skąd też nie masz pewności co do tego, czy są świeże. Uważaj także na rzeczy z polewą czy kruszoną (mogą popękać i rozmięknąć).
Po świętach ciasta trzeba rozmrażać powoli i bez pośpiechu. Tylko wtedy zachowają smak i konsystencję, a nie zrobią się mokre. W przypadku sernika, szarlotki, makowca i piernika, najlepiej przełóż je do lodówki na 8 godzin i dopiero później odpakuj.
Jeśli chcesz, aby ciasto było jak świeże, po rozmrożeniu możesz włożyć je do piekarnika (160 stopni Celsjusza) na kwadrans bez folii (jedynie w przypadku szarlotki, ciasta drożdżowego i piernika).
Zobacz też:
Prawie nikt nie pamięta o tych kuleczkach. Wspierają trawienie i niwelują wzdęcia
Zima daje się we znaki? Te napoje rozgrzeją cię lepiej, niż zwykła herbata
Zielony koktajl idealny na poświąteczny detoks. Moc witamin w 1 szklance