Moja rodzina uwielbia te chipsy. Byli w szoku, gdy dowiedzieli się, z czego je robię
Na pytanie, z czego robi się chipsy, większość z nas odpowie, że z ziemniaków. To oczywiście prawda, ale słone przekąski można sporządzić również z innych warzyw. Czasem przydadzą się do tego produkty, które normalnie potraktowalibyśmy jako kuchenne odpady. Kiedy twoi znajomi dowiedzą się, z czego zrobiłaś te chipsy, chwycą się za głowę. Powiedz im prawdę, kiedy wszystkie już zjedzą.
Choć przyzwyczailiśmy się, że podstawą chipsów są ziemniaki, wcale nie musi tak być. Domowe chipsy z innych warzyw będą równie smaczne, a z pewnością znacznie zdrowsze. Przygotowując je samodzielnie, unikniesz konserwantów, wzmacniaczy smaku i niezdrowych dodatków. W ten sposób przemycisz też w menu dużo więcej składników odżywczych i zdrowotnych niż w przypadku chipsów ziemniaczanych.
Z jakich warzyw możesz przygotować chipsy? Nadają się do tego:
- bataty;
- ziemniaki;
- marchewka;
- pietruszka;
- seler.
Zasada przygotowania zdrowych z warzyw jest prosta. Warzywa poszatkuj na plasterki, skrop olejem rzepakowym, posyp solą i papryką lub innymi przyprawami. Rozłóż je na blaszce pokrytej papierem do pieczenia i rozgrzej piekarnik do 150 stopni. Pół godziny wystarczy, by warzywne chipsy były gotowe.
Czytaj też: Wzmacnia odporność, wspiera metabolizm i wygładza cerę. Wystarczy jedna szklanka dziennie
Liście kalafiora są tym, co zazwyczaj wyrzucamy do śmieci. Zupełnie niepotrzebnie, bo podobnie jak kalafior, są pełne składników odżywczych. Przy czym są niskokaloryczne, co w przypadku słonych przekąsek ma niemałe znaczenie. Przepis na chipsy z liści kalafiora jest banalnie prosty. W dodatku zrobisz je o wiele szybciej niż z warzyw.
Umyj dokładnie liście kalafiora, skrop oliwą i dodaj ulubione przyprawy. Blaszkę wyłóż papierem do pieczenia. Rozłóż na nim liście i piecz w temperaturze 180 stopni przez 3-5 minut.
Upieczone w ten sposób chipsy z liści kalafiora podawaj gościom jako przystawkę lub słoną przekąskę. Przepis na nie to nie tylko sposób na coś zdrowego do chrupania, ale i na zagospodarowanie odpadów kuchennych w duchy zero waste. W ten sposób oszczędzimy pieniądze i rozwiążemy odwieczny problem marketów, które mają problem z tym, że klienci obrywają na miejscu liście z kalafiora.
Zobacz też:
Najlepsze ciasto na Andrzejki. Goście będą prosić o dokładkę
Klasyczne danie z PRL-u, które dziś mało kto robi. Jest tanie, smaczne i zdrowe
Te potrawy wigilijne możesz przygotować na długo przed świętami. Nie musisz nawet czekać do grudnia