Wsyp łyżeczkę do pralki, a ubrania na długo zachowają kolor. Ten sposób zdradziła mi babcia

Każdego z nas spotkała sytuacja, gdy ulubiony ciuch po kilku praniach nie wyglądał już tak jak zaraz po zakupie, ponieważ stracił swoją barwę i wyblakł. Na szczęście już nasze babcie znały sposoby, jak zapobiec takiemu problemowi. Wystarczy jeden produkt, który jest w każdej kuchni, aby uratować ukochane ubranie.

Jeżeli chcemy uniknąć sytuacji, gdy nasze ubrania stracą po kilku praniach swój pierwotny kolor, to powinniśmy zadbać o kilka aspektów, dzięki którym zachowamy ich barwy na dłużej. Przede wszystkim pamiętajmy, aby przed każdym praniem sprawdzić metki na ubraniach i dostosować się do nich, ustawiając odpowiednią temperaturę prania. Dodatkowo warto sięgać po detergenty, które chronią ubrania.

Oprócz tego nie zapominajmy o odpowiednim posortowaniu kolorów. Kolor fioletowy, pomarańczowy oraz czerwień możemy prać razem. Natomiast niebieskie i zielone barwy sortujemy osobno. Jeżeli chodzi o kolory, które nie komponują się z innymi, najlepiej je prać oddzielnie lub ręcznie.

Pamiętajmy także, że kolorowe ubrania źle znoszą wysokie temperatury prania. Wobec tego najlepszą temperaturą dla nich będzie 30-40 stopni. Dodatkowo, jeżeli obawiamy się, że włókna będą starte, powinniśmy ubrania przełożyć na lewą stronę przed praniem.

Czytaj również: Zmywarka nie domywa naczyń? Zmień jeden nawyk, a będą lśniły, jak nowe

Oprócz powyższych metod możemy użyć sposobu, znanego już od dawna, który stosowały nawet nasze babcie. Wystarczy, że wyjmiemy jedną rzecz z kuchennej szafki i dodamy ją do prania. Dzięki temu ochronimy nasze ubrania i zapobiegniemy ich blaknięciu.

Okazuje się bowiem, że warto do każdego prania dodać zwykły czarny pieprz. Wystarczy nam jedynie łyżeczka tej przyprawy wsypana do bębna pralki. Dzięki temu pieprz połączy się ze środkiem piorącym i zbierze jego nadmiar. Sprawi to, że kolory ubrań pozostaną intensywne i nie będą blakły po praniu.

Jednak co w przypadku, gdy chcemy ochronić kolory delikatnych tkanin, takich jak jedwab czy satyna? Wtedy najlepiej czarny pieprz wsypać do lnianego woreczka, który włożymy do bębna pralki. Zadziała on tak samo, jak w przypadku zwykłych ciuchów i pomoże zachować ich kolor.

Warto również wspomnieć o sposobie naszych babć na usunięcie trudnych plam z delikatnych tkanin. Wystarczą nam do tego łupiny po orzechach włoskich. Przekładamy je do materiałowego woreczka i umieszczamy w pralce. Dzięki temu szybko i łatwo pozbędziemy się trudnych zabrudzeń.