Reklama
Reklama

Wrzuć je do bębna, a poduszki po praniu będą miękkie i puszyste jak chmurka!

Poduszki z pierza są wygodne i mogą posłużyć ci przez długie lata. Wygodnie się na nich śpi, ale po praniu w pralce często stają się zbite. Na pewno w obawie przed ich zniszczeniem pierzesz je ręcznie. Na szczęście dłużej nie musisz się tak poświęcać, bo istnieje prosty sposób, aby już zawsze były miękkie jak chmurka. Musisz tylko wrzucić do bębna kilka sztuk owoców zerwanych z popularnego drzewa.

Zastanawiasz się, jak prać poduszki z pierza w pralce tak, by zawsze były puszyste i miękkie jak chmurka? Na pierwszy rzut oka może ci się wydawać, że to niemożliwe. Jeśli już próbowałeś, to na pewno wiesz, że włożone do pralki często ulegają zniekształceniu.

Okazuje się jednak, że istnieje prosty domowy trik, dzięki któremu możesz włożyć swoje pierzaste poduszki do bębna urządzenia bez obaw o zniszczenie podczas prania. Co zrobić, by przez lata pozostały w idealnym stanie?

Jak prać poduszki z pierza w pralce? O tym nie zapominaj

Jeśli najlepiej wysypiasz się na naturalnych poduszkach z pierza, to używaj ich. Pamiętaj jednak, że od czasu do czasu powinieneś je odświeżyć. I wcale nie musisz używać do tego siły własnych rąk. Te masz przecież tylko jedne. Najpierw sprawdź, czy poduszka nie ma żadnych dziur i przedarć, przez które podczas prania mogłoby wypadać wypełnienie.  

A jeśli nie, to po prostu wrzuć ją do pralki z nieco mniejszą ilością detergentu niż zazwyczaj. Ustaw temperaturę na 40 stopni Celsjusza i wybierz tryb prania z małymi obrotami. Gdy poduszka z pierza się upierze, najlepiej rozwieś ją na balkonie. Pod żadnym pozorem nie wrzucaj jej zaś do suszarki bębnowej, bo to tylko może ją zniszczyć. 

Może cię zainteresować: Dodaj odrobinę do prania, a ręczniki będą śnieżnobiałe

Wrzuć 3 sztuki do bębna pralki, a poduszki się nie odkształcą. Będą puszyste jak chmurka

To jednak nie wszystko. Aby poduszka nie odkształciła się podczas prania, niektórzy polecają umieścić wraz z nią w bębnie 2-3 skarpety wypełnione... kasztanami. To może wydawać się dziwne, ale dzięki temu, że kasztany będą obijać się o materiał podczas prania, pierze nie zlepi się, tylko będzie na bieżąco rozbijanie. 

Jeśli nie masz w domu kasztanów, a jesteś zapalonym sportowcem, przynieś z garażu 2-3 piłeczki tenisowe i po prostu wrzuć je do pralki. Wtedy efekt będzie jeszcze lepszy. 

Czytaj również: Czarne ubrania brzydko pachną po praniu? Zrób to 30 minut przed włożeniem ich do pralki

Zobacz też:

Tak samodzielnie odpowietrzysz kaloryfer. Nie musisz wzywać fachowca

Mało znany sposób na chrypkę. Syrop z tego owocu zadziała lepiej niż drogie leki

Wcale nie ryż. Najlepszy pochłaniacz wilgoci zrobisz z tej przyprawy

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: domowe sposoby | triki