W święta wcale nie musisz przytyć. Zamiast odmawiać sobie pyszności, zrób to

Wielkanoc może być początkiem zmian w różnych dziedzinach życia, nawet w żywieniu. Już do samego ucztowania świąt warto podejść z głową, nie odmawiając sobie przy tym ulubionych dań i ciast. Wprowadzenie pewnych nawyków może przynieść dużą różnicę - i na talerzu, i w samopoczuciu.

Wprowadzenie zdrowych nawyków żywieniowych powinniśmy zacząć już na etapie przygotowywania posiłków. Przede wszystkim nie róbmy jedzenia na zapas. Takie zapasy zazwyczaj są obciążające dla naszego ciała. 

Żeby nie przytyć w święta, warto przygotować lżejsze wersje potraw wielkanocnych. Przykładowo do sałatki jarzynowej dodajmy więcej jogurtu naturalnego niż majonezu, a żurek zróbmy nie na mięsnym, a warzywnym wywarze. 

Ciasta również można zrobić w wersji "fit". Polecamy przygotowanie mazurka na mące pełnoziarnistej z orzechami. Idealnie sprawdzą się także babeczki owsiane z bananami i sernik na zimno z jogurtem i galaretką. 

W Wielkanoc nie głodźmy się przed świąteczną ucztą, ponieważ w ten sposób może łatwo dojść do przejedzenia. Utrzymamy metabolizm na odpowiednim poziomie, jeśli zjemy śniadanie maksymalnie godzinę po przebudzeniu, a później będziemy jeść posiłki co 3-4 godziny. Postarajmy się też spożyć ostatnią potrawę 2 godziny przed snem. 

Zadbajmy również o to, żeby posiłki były bogate w warzywa i owoce. Jedzmy powoli, dokładnie przeżuwając każdy kęs, dzięki czemu szybciej poczujemy się syci. 

Soki, napoje gazowane i alkohole dostarczają "pustych kalorii". Dietetycy zalecają, aby nawet w święta pić wodę, wspierającą trawienie i oczyszczającą organizm. Można urozmaicić jej smak cytryną, limonką i miętą. 

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ: Jak rozpoznać zepsuty zakwas na żurek? Zwróć uwagę na te kwestie

W trakcie Świąt Wielkanocnych nie rezygnujmy z aktywności fizycznej, jeśli chcemy zmniejszyć szanse na przytycie. Powinniśmy choć w małym stopniu zadbać o ruch. 

Wcale nie muszą to być wycieńczające ćwiczenia. Wystarczy spacer z rodziną po obiedzie, krótka przejażdżka rowerowa lub wspólna zabawa z dziećmi na świeżym powietrzu. Takie drobne formy ruchu pozwalają zachować równowagę i poprawiają trawienie.

Wiele osób zapomina, że sen również wpływa na metabolizm i apetyt. Gdy jesteśmy niewyspani, to nie tylko dokucza nam zły nastrój, ale również mamy zwiększoną ochotę na cukry i tłuszcze . Właśnie dlatego warto spać co najmniej 7-8 godzin. 

Pamiętajmy jednak, że myśl o nadprogramowych kilogramach nie powinna być najważniejsza w Święta Wielkanocne. Powyższe wskazówki są pomocne, jeśli nie chcemy przytyć, jednak i bez nich można wrócić do formy po dwudniowej uczucie, wdrażając do codziennej rutyny zdrowe nawyki.