Trzymasz słoik z miodem w tym miejscu? Pszczelarz wyjaśnia, jak duży błąd popełniasz
Miód jest nazywany naturalnym antybiotykiem. W okresie jesienno-zimowym pomaga nam zachować odporność, dodaje smaku potrawom i napojom. Choć ma więcej kalorii niż cukier, jest od niego zdecydowanie zdrowszy. Miód uważany jest przez wielu za produkt, który nie może się zepsuć. Nie jest to jednak prawda, o jego walorach może zdecydować złe przechowywanie. Pszczelarz wyjaśnia, gdzie powinniśmy trzymać słoik z miodem.
Po otwarciu słoika z miodem najczęściej przechowujemy go w szafce kuchennej lub na blacie. Mamy wtedy do niego najłatwiejszy dostęp. Niektórzy po otwarciu słoika przechowują go w lodówce. Która opcja jest lepsza? Pan Wojciech Margowniczy, pszczelarz z Wąchocka wyjaśnia, że żadna z nich. Szafka kuchenna jest narażona na zmiany temperatury, a tego miód nie lubi. Słoik postawiony na blacie w pobliżu kuchenki również nie będzie miał zapewnionej stałej temperatury. Ta zaś jest najważniejsza podczas przechowywania miodu.
Jeśli nie w szafce i nie na blacie, to gdzie? Pszczelarz, pan Wojciech Margowniczy podpowiada, że optymalną temperaturą do przechowywania miodu jest około 18 stopni Celsjusza. Najlepiej więc przechowywać miód w spiżarniach, piwniczkach czy w garażu. Ważne, aby temperatura w nich była w miarę stała.
Inne warunki do przechowywania miodu to szczelny pojemnik, najlepiej słoik oraz brak dostępu do promieni słonecznych. Miód z łatwością chłonie inne zapachy i przenosi je potem do naszej herbaty czy deserów. Natomiast miody rzepakowe, nawłociowe, wczesne i wielokwiatowe powinny być przechowywane w lodówce. To zapobiegnie ich fermentacji.
Czytaj też: Uciążliwe muszki pojawią się także zimą. Wystarczą dwa składniki, by się ich pozbyć
Źle przechowywany miód może się sfermentować. Czasem dzieje się tak również wtedy, gdy pszczelarz zbyt szybko odwirował produkt i zawiera on zbyt dużo wody. Na powierzchni sfermentowanego miodu pojawia się piana i duża ilość pęcherzyków powietrza, produkt wydziela charakterystyczny, piwny zapach.
Sfermentowany miód nie tylko traci swoje właściwości zdrowotne. Może on naszemu zdrowiu wręcz zaszkodzić. Wszystko przez bakterie drożdżowe, które zaczynają działać. Taki produkt ma ostry, owocowy smak, zawiera hydroksymetylofurfural. Jest to związek chemiczny szkodliwy dla zdrowia. Niektórzy podejrzewają go nawet o rakotwórczość. Sfermentowany miód warto wyrzucić z jeszcze jednego powodu - jest po prostu niesmaczny.
Zobacz też:
Więcej nie kupisz kostek do zmywarki. Zrobisz je za grosze w domu, a naczynia będą lśnić
Tak samodzielnie odpowietrzysz kaloryfer. Nie musisz wzywać fachowca
Mało znany sposób na chrypkę. Syrop z tego owocu zadziała lepiej niż drogie leki