Reklama
Reklama

To prawdziwe siedlisko roztoczy. Zdziwisz się, ile ich jest w tym miejscu

Roztocza to nieproszeni i niewidzialni goście, którzy zamieszkują niemal każdy dom. Pomimo że są mikroskopijne i na pozór nieszkodliwe, ich obecność może powodować poważne problemy, szczególnie u alergików. Dobrze więc wiedzieć, gdzie panują dla nich idealne warunki oraz które pomieszczenie jest ich prawdziwym siedliskiem. Odpowiedź może być zaskakująca.

Mało która osoba na co dzień zawraca sobie głowę roztoczami, których nawet nie widać gołym okiem. Warto jednak nieco zainteresować się ich bytowaniem w naszym domu, zwłaszcza jeśli posiada się skłonności do alergii. W pierwszej kolejności dobrze zwrócić uwagę na sypialnię, gdyż to właśnie tam panują idealne warunki dla roztoczy.  

Roztocza — co wiadomo na ich temat?

Roztocza to mikroskopijne pajęczaki, których nie można dostrzec gołym okiem, ale zdecydowanie można odczuć ich obecność, zwłaszcza jeśli jest się alergikiem. Ich odchody oraz fragmenty ciał unoszą się w powietrzu, podrażniając przy tym układ oddechowy oraz wywołując niepożądane reakcje alergiczne.  

Ich ulubionym środowiskiem do życia są miejsca, w których mogą znaleźć najwięcej naskórka, czyli ich głównego pożywienia. Są to wiec stworzenia, które preferują ciepłe, wilgotne i ciemne warunki bytowania, a właśnie takie panują w sypialni, a dokładniej w łóżku. Uwielbiają miejsca, takie jak pościel, materace i poduszki, które są pełne głównego pożywienia, czyli złuszczonego naskórka.  

Oprócz tego chętnie bytują również na dywanach, zasłonach, tapicerowanych sofach i fotelach, a także na zabawkach, w miejscach, w których łatwo gromadzi się kurz i złuszczony naskórek. Wniosek nasuwa się więc sam. Im więcej tekstyliów w pomieszczeniu, tym większa szansa na roztocza. 

Zobacz także: Umyj tym brudny telewizor. Będzie czystszy od nowego ze sklepu

Gdzie najczęściej mieszkają roztocza? Najlepiej im w sypialni  

Roztocza do życia potrzebują odpowiedniej wilgoci, ciepła oraz ilości świata. Kluczowe pozostaje również dla nich pożywienie w postaci naskórka. Nie ma więc nic w tym dziwnego, że ich ulubionym miejscem jest sypialnia, a konkretnie materac, który pełen jest naskórka i potu, tworząc tym samym idealne warunki do ich rozwoju.  

Tak samo jest z poduszkami, które łatwo gromadzą wilgoć, a także z kołdrami, które długo nieprane stają się ich prawdziwą wylęgarnią. Warto również zainteresować się dywanem zatrzymującym kurz i alergeny, a także zasłonami, które w sypialni często są toporne i idealne do zamieszkania roztoczy.  

Tym samym chcąc ograniczyć ilość roztoczy w sypialni, należy postawić przede wszystkim na regularność w działaniach. Choć ich całkowite wyeliminowanie jest niemożliwe, skutecznie można zmniejszać ich liczebność między innymi poprzez regularne wietrzenie sypialni i utrzymywanie wilgotności poniżej 50%.  

Ponadto ważne jest pranie pościeli w temperaturze powyżej 60 st. C, najlepiej co 1-2 tygodnie, a także odkurzanie odkurzaczem z filtrem HEPA zatrzymującym nawet najmniejsze alergeny. W przypadku sypialni, która jest prawdziwą wylęgarnią roztoczy, warto rozważyć zrezygnowanie z wykładzin i dywanów, a także możliwie jak najbardziej ograniczyć ilość tekstyliów, by roztocza nie miały miejsca do rozwoju.  

Zobacz też:

​Te rzeczy spowalniają internet w domu. Szybko odsuń je od routera

Kurz przestanie uporczywie osiadać na meblach. Tak robią to perfekcyjna panie domu

Seniorze, szukaj na promocji i jedź regularnie. Mózg ci podziękuje

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: zdrowie | domowe sposoby | sprzątanie