Te grzyby znajdziesz w lesie w maju. Grzybiarze są zachwyceni
Pogoda coraz bardziej sprzyja spacerom po lesie. Szczęściarze mogą natknąć się na pewne gatunki grzybów, które zaczynają pojawiać się coraz częściej. Warto jednak pamiętać, że w niektórych miejscach nie wolno ich zbierać. Jakie grzyby można znaleźć w lesie w maju? Odpowiadamy.
Osoby wybierające się na leśne spacery powinny patrzeć pod nogi. Okazuje się, że już w maju można natknąć się na wiele gatunków grzybów. Jednymi z nich są smardze. Te niezwykle charakterystyczne dary natury rosną najczęściej na łąkach i w lasach liściastych i mieszanych. Warto jednak pamiętać, że owe grzyby są objęte częściową ochroną w Polsce i nie wolno ich zbierać.
Na terenach polnych, łąkach oraz pastwiskach można znaleźć pieczarki polne. Warto jednak uważać, by nie pomylić ich z jednym z trujących gatunków muchomora (np. muchomorem jadowitym). Pieczarka polna, w porównaniu z owym muchomorem, ma brązowoczarne lub czerwonobrązowe blaszki, a także nie ma strzępiastej pochwy u bulwiastej nasady trzonu. Warto również uważać, by nie pomylić pieczarki polnej z trującą pieczarką karbolową. Pieczarka karbolowa zwykle ma bardzo nieprzyjemny zapach, a jej miąższ zabarwia się na żółto.
Jakie jeszcze grzyby można znaleźć w maju? Nierzadko grzybiarze natykają się na koźlarza babkę. Rzeczony gatunek najczęściej występuje w lasach liściastych i mieszanych. Jest powszechnie wykorzystywany w kulinariach – można go marynować, suszyć czy gotować na wiele różnych sposobów. Czasami jest mylony z niejadalnym goryczakiem żółciowym.
Warto pamiętać, że w niektórych miejscach nie wolno zbierać grzybów. Za złamanie przepisów może grozić surowy mandat. Zakaz obowiązuje między innymi w ostojach zwierzyny, obszarach chronionych (takich jak parki narodowe), na uprawach do 4 metrów wysokości oraz w drzewostanach nasiennych i powierzchniach doświadczalnych. Zbierać grzybów nie wolno także na terenach należących do wojska.
Uwaga – trujące grzyby mogą stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia i życia. Dlatego w przypadku jakichkolwiek wątpliwości przy rozpoznawaniu danego okazu, najlepiej zostawić go na swoim miejscu. Zbiory można również zabrać do najbliższej stacji sanitarno-epidemiologicznej, w której pracownicy pomogą w rozpoznaniu zebranych gatunków.
Zobacz też:
Olej pryskający z patelni to prawdziwa zmora. Tak pozbędziesz się problemu
Domowy środek do czyszczenia nagrobka. Będzie lśnił z daleka i nie zniszczysz płyty
W tych miejscach znajdziesz najwięcej podgrzybków. Wrócisz do domu z pełnym koszem