Jest nazywany płynnym złotem. Pij każdego dnia, a zapomnisz o boczkach i wzdęciach
Ma lekko korzenny zapach i smak, a za jego 100 mililitrową butelkę w aptece zapłacimy około 20 złotych. To niemało, ale na pewno nie pożałujemy wydanych pieniędzy, ponieważ produkt żartobliwie nazywany "płynnym złotem" pomoże nam uporać się z wieloma uporczywymi dolegliwościami. Właściwości zdrowotne oleju z czarnuszki doceniali już starożytni Egipcjanie. Na organizm działa on jak zdrowotna bomba witaminowa, dlatego wielka szkoda, że Polacy tak rzadko po niego sięgają!
Olej z czarnuszki siewnej (z łac. Nigella sativa) na świecie pozyskiwany jest od blisko trzech tysięcy lat. Starożytni Egipcjanie stosowali go zarówno w celach pielęgnacyjnych, jak i zdrowotnych, m.in. jako remedium na problemy żołądkowe. Wiadomo, że wyciąg z niepozornej, azjatyckiej rośliny doceniany był przez samego Tutenchamona. Znaleziono go nawet w jego grobowcu, przez co fani stosowania oleju z czarnuszki zwykli żartobliwie określać go jako "płynne złoto" albo "złoto faraonów".
Kiedyś był wykorzystywany na potęgę, ale dziś nieco wypadł już z łask. W Polsce nie cieszy się dużą popularnością, dlatego przypominamy, na co pomaga olej z czarnuszki, który możemy kupić w wielu aptekach i sklepach ze zdrową żywnością w cenie od 20 złotych za jedną 100 mililitrową butelkę produktu.
Olej z czarnuszki jest zdrowotną bombą witaminową. Znajdziemy w nim nienasycone kwasy tłuszczowe, (na które składa się: kwas linolowy (omega-6), kwas oleinowy (omega-9), kwas alfa-linolenowy). Poza tym zawiera on liczne przeciwutleniacze, sterole, beta-katoten, biotynę czy witaminę E.
Olej z czarnuszki jest również źródłem makroelementów, takich jak: wapń, cynk, żelazo, potas czy miedź. Znajduje się w nim również tymochinon - składnik olejku eterycznego nasion czarnuszki o silnych właściwościach przeciwzapalnych (porównywalnych z aspiryną w dawce 100 mg/kg), przeciwbólowych i ochronnych.
Może cię zainteresować: Wystarczą 2 łyżeczki dziennie. Wzmocnisz stawy i jak miotełką wymieciesz złogi z jelit
Olej z czarnuszki warto pić po to, aby przeciwdziałać bólom brzucha, wzdęciom i stanom zapalnym przewodu pokarmowego. Jego stosowanie może przynieść ulgę przy biegunce, wymiotach i stanach zapalnych tak często występujących przy astmie (rozkurcza mięśnie gładkie).
Ze względu na bogactwo cennych składników odżywczych jego stosowanie może przyspieszać utratę tkanki tłuszczowej m.in. poprzez zmniejszenie apetytu. Potwierdza to badanie 45 pacjentek z otyłością, które codziennie przez 8 tygodni przyjmowały 200 mg produktu. Pomaga obniżyć poziom cukru, przez co jest bezpieczny dla pacjentów z cukrzycą typu 2. Wykazano również, że przyczynia się do redukcji poziomu złego cholesterolu LDL w organizmie.
A to dopiero początek jego właściwości prozdrowotnych, bo olej z czarnuszki dzięki obecności tymochinonu w działa również ochronnie na wątrobę i nerki, (obniżając poziom stresu oksydacyjnego). Regularne sięganie po ten produkt zmniejsza ryzyko przewlekłej choroby nerek czy marskości wątroby. Zapobiega również zapaleniu tkanki mózgowej, która jest jedną z najczęstszych przyczyn rozwoju choroby Alzheimera.
Olej z czarnuszki można stosować również zewnętrznie m.in. w formie maski na włosy, ponieważ może on przyczyniać się do poprawy tekstury, blasku i objętości naszych pasm. Ponadto, z uwagi na właściwości przeciwzapalne i antybakteryjne można również nakładać go na skórę m.in. przy łuszczycy czy trądziku pospolitym.
Czytaj również: Pij każdego dnia, a zapomnisz o boczkach i zaparciach. Kilogramy polecą w dół
Pomimo wielu zalet, istnieją również przeciwwskazania do stosowania oleju z czarnuszki. Nie powinniśmy po niego sięgać, gdy cierpimy na zaburzenia krzepnięcia krwi i stosujemy warfarynę lub heparynę. Ponieważ jest to produkt, który może spowalniać proces krzepnięcia krwi, wykorzystywanie oleju z czarnuszki w takich sytuacjach może zwiększać ryzyko krwotoku.
'Złota faraonów" nie możemy również pić w połączeniu z lekami moczopędnymi i na nadciśnienie (z uwagi na ryzyko zbyt niskiego ciśnienia krwi). Poza tym olej z czarnuszki powinniśmy również odstawić w ciąży z uwagi na fakt, iż hipotetycznie może on wpływać na skurcze macicy. Nie jest on także zalecany po porodzie w okresie karmienia, ale każdy przypadek jest indywidualny. Dlatego w razie wątpliwości należy skonsultować się z lekarzem.
Zobacz też:
Znalazłeś takiego borowika? Lepiej go nie dotykaj, bo dostaniesz wysoki mandat
Oczyszcza organizm, poprawia trawienie i wzmacnia odporność. Jesienią pij regularnie
Wygląda jak gąbka, smakuje jak orzechy. Ten grzyb to Święty Graal grzybiarzy