Reklama
Reklama

Babcie dodawały go do herbaty. Pomaga, gdy dopada nas przeziębienie

Kiedyś w Polsce ta przyprawa powszechnie była ceniona za swoje prozdrowotne właściwości. Dzisiaj nieco mniej wykorzystywana, wciąż słynie ze swojego działania w czasie przeziębień czy też problemów z układem trawiennym. Warto się nad nią nieco dłużej pochylić, zwłaszcza że sezon na choroby i infekcje trwa w najlepsze.

Babcie niegdyś sięgały po tę przyprawę, by szybko przegonić przeziębienie, złagodzić kaszel i poprawić samopoczucie. Choć na jakiś czas odeszła w zapomnienie, obecnie ponownie coraz więcej mówi się o babcinych sposobach na choroby. To naturalny sposób na lepszą odporność i poprawę trawienia, dlatego warto dać mu szansę. 

Anyż biedrzeniec — aromatyczna przyprawa znana od pokoleń 

Biedrzeniec anyż, nazywany również anyżem lub anyżkiem to roślina z rodziny selerowatych, której surowcem wykorzystywanym w celach leczniczych jest owoc anyżu. To niewielkie ziarenka o słodkawym zapachu, które skrywają w sobie liczne składniki aktywne zawarte w olejku eterycznym. 

Niegdyś wzrastał dziko, dzisiaj jest hodowany w uprawie uprawnej, przez co niezwykle rzadko można spotkać jego naturalne stanowiska. Jest rośliną jednoroczną, wywodzącą się z Bliskiego Wschodu. Kwiaty biedrzeńca anyżu są białe i zebrane w płaskie baldachy. Moc zdrowia tej rośliny skrywa się w owocach anyżu biedrzeńca, które wykorzystywane są w celach leczniczych.  

To naturalne wsparcie dla organizmu, po które niegdyś często sięgały nasze babcie. Przyprawa ta działa łagodnie, ale jednocześnie skutecznie, zwłaszcza w przypadku przeziębień i osłabienia organizmu. Biedrzeniec anyż pachnie wyraziście i wyjątkowo aromatycznie. Anyżek można kupić w sklepach z przyprawami i ze zdrową żywnością — zarówno stacjonarnych, jak i online. Tak jak w przypadku każdej z przypraw przed zastosowaniem, należy dowiedzieć się o ewentualnych przeciwwskazaniach. 

Zobacz także: Nie dość, że pyszna to jeszcze ultrazdrowa. Robię dla rodziny przynajmniej raz w tygodniu

Właściwości anyżu biedrzeniec. Sprzymierzeniec w czasie przeziębienia i dolegliwości żołądkowych 

Dawniej biedrzeniec anyż gościł w szafce niemal każdej babci. Sięgały po niego bez wahania, zwłaszcza zimą, gdy dopadało osłabienie i przeziębienie. Nasiona anyżu zawierają bowiem substancje, które pobudzają wydzielanie śluzu w drogach oddechowych i tym samym ułatwiają odkrztuszanie. Łagodzą objawy przeziębienia, takie jak kaszel, chrypka czy też nieżyt krtani. Ponadto ułatwiają oddychanie. Poprzez właściwości przeciwdrobnoustrojowe są równie pomocne w leczeniu przeziębienia.  

Po biedrzeniec anyż warto również sięgać przy dolegliwościach ze strony układu pokarmowego. Nasiona anyżu działają rozkurczowo i tym samym przynoszą ulgę przy bólach brzucha, skurczach jelit oraz wzdęciach. Dodatkowo pobudzają wydzielanie enzymów oraz żółci, co przyczynia się do lepszego trawienia. To z kolei pomaga uporać się z takimi dolegliwościami jak zgaga, niestrawność czy uczucie ciężkości.  

Biedrzeniec anyż można stosować na kilka sposobów. Warto przygotować z jego nasion napar. Wystarczy 1 łyżkę nasion zalać w szklance wrzącą wodą i pozostawić na około 20 minut. Po przecedzeniu można dosłodzić miodem i powoli pić, co z pewnością wspomoże trawienie, złagodzi dolegliwości czy też ulży przy chorobach dróg oddechowych. Nasiona anyżu można również dodawać do herbaty i pić w czasie osłabienia.  

Choć mało osób wykorzystuje biedrzeniec anyż w ten sposób, warto korzystać z niego także w kuchni jako przyprawa do potraw warzywnych i mięsnych, a także sosów. W postaci zmielonej sprawdzi się jako dodatek do ciast, nadając im lekko korzennego smaku. Nada się także do kompotu czy też jako uzupełnienie kawy z mlekiem.  

Zobacz też:

Imbir przechowuj tylko w ten sposób. Nie zepsuje się przez wiele tygodni

Kosz na śmieci brzydko pachnie? Włóż to do środka, a pożegnasz problem

Gdzie wrzucasz rozbite lustra, wazony i szklanki? Zdziwisz się, ale popełniasz błąd

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: domowe sposoby | zdrowie