Reklama
Reklama

​Nie musisz wydawać fortuny na relaks w termach. Z tych basenów termalnych skorzystasz za darmo

Za bilet wstępu do najpopularniejszych term w Polsce, czyli zlokalizowanych w Białce Tatrzańskiej Termach Bania, trzeba zapłacić minimum kilkadziesiąt złotych od osoby. Wystarczy jednak pojechać kawałek za polsko-słowacką granicę, by móc korzystać z wód termalnych za darmo. Poznaj piękno termalnego jeziorka trawertynowego Krater.

Dawne związki uzdrowiska Wyżne Rużbachy z Polską

Historia uzdrowiska w Wyżnych Rużbachach, przynajmniej ta znana, sięga połowy XVI wieku. Już w tamtym okresie wykorzystywano źródła termalne w balneologii. Pod koniec XIX wieku majątek uzdrowisko odkupił hrabia Andrzej Zamoyski. Po modernizacji Wyżne Rużbachy stały się jednym z najnowocześniejszych uzdrowisk na Słowacji, gdzie chętnie wypoczywała polska i węgierska szlachta. Z tego okresu w tym miejscu pozostał m.in. Biały Dom zbudowany z trawertynu na wzór jednego z pałaców w Monte Carlo oraz drewniane pensjonaty w stylu szwajcarskim. Po II wojnie światowej teren przeszedł teren przeszedł pod zarządzanie państwa, a następnie uległ stopniowemu zapomnieniu.

Sprawdź również: Bajkowe miejsce na południu Polski. Tu zachwycisz się naturą bez tłumów

Obecnie słowackie władze podejmują działania, które mają na celu przywrócenie Wyżnym Rużbachom dawnej świetności. Dla odwiedzających dostępnych jest pięć basenów otwartych zasilanych wodami termalnymi, czynny cały rok kryty basen oraz strefa SPA. W parku zdrojowym znajdziemy natomiast największe w Europie Środkowej jeziorko trawertynowe. Jeziorko Krater, bo o nim mowa, do złudzenia przypomina krater wulkaniczny, jednak powstało w wyniku zapadnięcia się kop trawertynowych, a nie aktywności wulkanicznej. Wyjątkowo silna mineralizacja jeziorka i temperatura wód podziemnych w wysokości 24 stopni Celsjusza sprawia, że nie zamarza ono nawet zimą.

Sprawdź również: To miejsce w Małopolsce zachwyca turystów. Chętnie przyjeżdżają tu także Słowacy

Piękna seledynowo-błękitna barwa wody w jeziorku Krater przypomina na myśl najbardziej egzotyczne wody na Karaibach czy Malediwach. Ponadto wypływa z niego potok, który w niedalekiej odległości tworzy niewyobrażalnie piękny wodospad, również o seledynowo-błękitnej barwie. Od 1967 roku jeziorko Krater znajduje się w strefie ochronnej Pienińskiego Parku Narodowego. Obok jeziorka znajdziemy tablicę z napisem "kąpiel na własną odpowiedzialność", co sprawia, że wielu lokalsów oraz turystów chętnie korzysta z darmowych kąpieli termalnych w tym miejscu.

Sprawdź również: To jezioro kochają celebryci. Leży 40 minut od Krakowa i zachwyca widokami

Jak dojechać na darmowe baseny termalne na Słowacji?

Wieś Wyżne Rużbachy położona jest w północnej części Słowacji, bardzo blisko granicy słowacko-polskiej. Najlepiej dojechać na miejsce samochodem, a podróż z Nowego Sącza, Zakopanego czy właśnie Białki Tatrzańskiej trwa około godziny. Na miejscu znajdziemy pensjonaty, restauracje, a nawet wypożyczalnię rowerów. Bez przeszkód możemy więc połączyć darmową kąpiel w źródłach termalnych z aktywnym wypoczynkiem w pięknym otoczeniu Pienińskiego Parku Narodowego.

Zobacz też:

​Ten dokument jest równie ważny przed wyjazdem, jak paszport. Wielu Polaków o nim zapomina

Niezwykła ulica w Gdańsku. Wiąże się z nią romantyczna legenda

Takich gór jeszcze nie widzieliście. To najbardziej kolorowy park narodowy na świecie

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: atrakcje | ciekawe miejsca | podróż samochodem