Zakop jajko w doniczce. Tylu nowych liści jeszcze nie widziałeś

Zamiokulkas przez niektórych bywa określany jako żelazna roślina, gdyż naprawdę trudno jest doprowadzić go do ruiny. Ten kwiat doniczkowy może wybaczyć ci naprawdę wiele błędów pielęgnacyjnych. Najprawdopodobniej nic mu się nie stanie, jeżeli zapomnisz podlać go przed dłuższym świątecznym wyjazdem. 

Pamiętaj jednak, że nie jest niezniszczalny. Nawet on potrzebuje odrobiny troski, dlatego przypominamy, jakie warunki są potrzebne do uprawy zamiokulkasa i podpowiadamy, jak odratować zmarniałą roślinę, której liście niespodziewanie zaczęły żółknąć i opadać.

Jeżeli chcesz, aby twój zamiokulkas wyrósł zdrowy i silny, a jego liście zachwycały intensywnym, ciemnozielonym odcieniem, powinieneś zapewnić mu optymalne warunki do rozwoju. 

• Podłoże dla zamiokulkasa

Podłoże dla zamiokulkasa powinno być żywna, próchnicza i dobrze przepuszczalna o odczynie obojętnym, ewentualnie lekko kwaśnym na poziomie 5,5-6,5. Najważniejsze jest to, by ziemia nie sprzyjała utrzymywaniu wilgoci. Pomocne mogą okazać się więc: warstwa drenażowa i otwory odprowadzające wodę na dnie doniczki.

• Stanowisko dla zamiokulkasa

Zamiokulkas nie jest wybredny, ale najlepiej rośnie na ciepłych i suchych stanowiskach. Idealnie, gdy pada na niego rozproszone, a nie bezpośrednie światło. 

• Podlewanie zamiokulkasa

Jako odporna roślina doniczkowa, zamiokulkas jest w stanie wytrzymać nawet dwa miesiące bez podlewania. Nie powinieneś jednak wystawiać go na takie próby. Zbyt częste nawadnianie rośliny może doprowadzić do opadania liści i gnicia zamiokulkasa. Dostarczaj mu więc wody dopiero wtedy, gdy wierzchnia warstwa ziemi w doniczce zrobi się całkowicie sucha, a więc raz na dwa tygodnie za pomocą miękkiej i nieco odstanej wody. 

Może cię zainteresować: Korzenie zamiokulkasa gniją? Popularny kosmetyk może go uratować                

Na szczęście jest prosty patent, aby odratować przelanego zamiokulkasa, który niespodziewanie zaczął marnieć w oczach. Wystarczy, że włożysz do doniczki surowe jajko. To nie żart, tylko patent, który na grupie "Rośliny doniczkowe i ogrodowe. Informacje, inspiracje, pielęgnacja, zamiana" jakiś czas temu osobiście poleciła internautom niejaka pani Alicja. 

Nie zostawiaj rośliny w zalanym podłożu, tylko przesadź go. W nowej doniczce wysyp 2-3 warstwę ziemi, połuż tam surowe jajo w skorupce, na nim umieść roślinę i dopiero wtedy zasyp korzenie zamiokulkasa ziemią. Taka domowa "odżywka" zawiera wapń, krzem, cynk, fluor i siarkę. Uratuje i wzmocni więc twoją roślinę, a także sprowokuje ją do wypuszczania nowych pędów. Możesz również zapobiegawczo wymoczyć w wodzie skorupki jaj i podlewać nią rośliny co 3-4 tygodnie.

Czytaj również: Nie wiesz kiedy podlać kaktusa? Wystarczy, że wykonasz ten prosty test