Widzisz takie plamy na pomidorach? Rzuć im deskę ratunku przed suchą zgnilizną
Ciemne plamy na pomidorach to sucha zgnilizna pomidora, która często atakuje owoce w okresie letnich upałów. Gdy tylko ją rozpoznasz, szybko reaguj. Jeśli w porę rzucisz roślinom tak zwaną ostatnią deskę ratunku, twoje wysiłki nie pójdą na marne. Ocalisz uprawę pomidorów, a plonów pozazdroszczą ci wszyscy znajomi.
Zaraza ziemniaczana to niejedyna choroba pomidorów, na którą przed którą musisz chronić swoje uprawy latem. W okresie letnich upałów, które na przełomie czerwca i lipca pojawiają się w Polsce, twoje rośliny mogą być również narażone na suchą zgniliznę wierzchołkową pomidora.
Dobra wiadomość jest taka, że sucha zgnilizna pomidorów nie jest zaraźliwa i nie wywołują jej patogeny. To nie choroba grzybowa, a fizjologiczna, ale to wcale nie oznacza, że możesz ją lekceważyć, bezczynnie czekając na rozwój wydarzeń.
W ten sposób zmarnujesz cały wysiłek włożony w opiekę nad warzywami. Kiedy więc zauważysz ciemne plamy na pomidorach, natychmiast podejmij skuteczne działania, dzięki którym uratujesz swoje zbiory.
Sucha zgnilizna pomidorów to choroba, z którą ogrodnicy mają do czynienia latem. Szczególnie przy uprawach szklarniowych. Wynika ze stagnacji powietrza, niedoborów wody i wapnia, które objawiają się właśnie w postaci ciemnych, brunatnych plam na wierzchołkach owoców, a sporadycznie również w innych miejscach.
Im więcej czasu mija, tym plamy na owocach robią się większe i ciemniejsze. Choroba może obejmować jedynie pojedyncze sadzonki pomidorów albo całą uprawę. Nie ma tutaj reguły. I nie zdziw się, jeśli zmiany będą widoczne również wewnątrz plonów, po ich przekrojeniu.
Może cię zainteresować: Zapomnij o robaczywych śliwkach. Podlej je tym, a odstraszysz szkodniki
Warto wiedzieć, jak zapobiegać zgniliźnie pomidora, aby nie musieć zmagać się z chorobą na swojej działce. Odpowiednio wypielęgnowane rośliny rzadko chorują, dlatego zawsze dbaj o to, by gleba, w której rosną, była żyzna i bogata w składniki odżywcze.
Kontroluj poziom pH podłoża, aby nie było zbyt niskie i nie brakowało w nim wapnia (unikaj za to nadmiaru nawozów azotowych). W okresie suszy regularnie podlewaj pomidory. Postaraj się także zapewnić im cień i obrywaj ich dolne liście, ponieważ te jedynie niepotrzebnie obciążają sadzonki.
Czytaj również: Szkodniki mogą zniszczyć wiśnie. Tak pozbędziesz się nasionnicy trześniówki
Jeżeli na owocach widać już ciemne plamy, musisz szybko zająć się zwalczaniem suchej zgnilizny. Zacznij od zerwania tych plonów, które zostały zainfekowane. Raczej nie wrócą już do formy, a jedynie będą tylko obciążeniem dla rośliny, która i tak mocno osłabiona. Wykorzystaj je do zrobienia kompostu, (ponieważ sucha zgnilizna wierzchołkowa nie jest chorobą grzybową ani bakteryjną).
Porządnie podlej pomidory (pod korzeń) i dostarcz im brakującego wapnia za pomocą oprysków z saletry wapniowej o stężeniu 0,5- 1 % Wykonuj go raz w tygodniu. To deska ratunku dla twoich roślin.
Możesz również uratować chore sadzonki za pomocą oprysku z octu jabłkowego, wody i kredy. Jego przygotowanie jest proste. Po prostu rozpuść 130 g kredy malarskiej w 6 litrach wody i wymieszaj z 250 ml octu.
Zobacz też:
Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu
Mój cyklamen uwielbia "zjadać" te owoce. Kwitnie po nich jak szalony
Zrób to z hostami w doniczkach. Bez problemu je przezimujesz