Robisz to ze storczykiem w listopadzie? Nie dziw się, że nie kwitnie

Listopadem storczyki często kończą swoje kwitnienie, przez co wiele parapetów traci swoją zjawiskową dekorację. Można jednak tego uniknąć, pobudzając roślinę do wypuszczenia nowych pąków, dzięki którym będzie zachwycać swoim pięknem aż do wiosny. Trzeba jednak wiedzieć, jakich błędów unikać w uprawie storczyka, a jakie kwestie obtoczyć szczególną uwagą o tej porze roku. 

Storczyki zachwycają swoją szeroką paletą barw, niebanalnym wyglądem oraz efektywnością. Potrafią kwitnąć przez wiele miesięcy, jeśli odpowiednio się o nie zadba. Okres jesienno-zimowy jest jednak wymagającym czasem pod tym względem, gdyż mała ilość światła dziennego czy też sezon grzewczy zdecydowanie nie należą do sprzymierzeńców, jeśli chodzi o długie kwitnienie.  

Często pojawia się więc pytanie, jak pielęgnować storczyka w tym okresie, aby nie zmarniał a wręcz przeciwnie. Dobrze zacząć od prawidłowego ustawienia w miejscu, w którym światło słoneczne nie jest ostre, ale jednak odczuwalne dla rośliny. Co więcej, najlepiej storczyka ustawić na parapecie, ale możliwie najbliżej okna tak, by nie dosięgało rośliny ciepło wydobywające się z kaloryfera.  

Ważną kwestią pozostaje również podlewanie storczyków. Niestety wiele z nich kończy swój żywot poprzez popularne przelanie. To błąd, którego należy unikać szczególnie w jesienno-zimowym okresie. O tej porze roślina potrzebuje zdecydowanie mniej wody, gdyż wzrost spowalnia. Storczyka zimą najlepiej podlewać, dopiero gdy korzenie są srebrzyste. Dobrym pomysłem może być również nawilżacz powietrza lub pojemnik z wodą, który zadba o większą wilgotność. 

Zobacz także: Sąsiad posadził w ogrodzie i wszyscy mu zazdroszczą. Drzewko, które przyciąga wzrok

Sporo osób nie zdaje sobie sprawy, jak dla storczyków ważne jest podłoże. Powinno być przepuszczalne zarówno dla powietrza, jak i wody. Zadbaj więc, by twoja roślina rosła w mieszance z kory sosnowej i włókna kokosowego z keramzytem na dnie. Istotne jest także nawożenie. Gdy storczyk nie kwitnie, warto podawać nawóz raz na 2-3 tygodnie, by stymulować powstawanie pąków. 

Wielu ekspertów w tematyce ogrodnictwa i roślin doniczkowych uważa listopad za najlepszy moment, by zatroszczyć się o ponowne kwitnienie storczyka. Zimą może być to znacznie trudniejsze.  

Storczyki w listopadzie warto więc poddać tak zwanemu hartowaniu. Jako że natura przyzwyczaiła je do różnicy temperatur pomiędzy dniem i nocą, dobrze zadbać o to w listopadzie. Jak się okazuje, odczuwalna różnica temperatur na poziomie 4-6 st. C to już jasny sygnał dla rośliny, aby zawiązać nowe pąki.  

Hartowanie storczyków jest proste, ale wiele osób nie ma o nim pojęcia. W tym celu wystarczy trzymać doniczkę z rośliną bliżej okna, gdzie nocą bywa chłodniej, a do tego 2-3 razy w tygodniu otwierać okno na kilka minut. Delikatne narażanie rośliny na różnicę temperatur pobudzi ją do wypuszczenia nowych pąków. Ważne, by nie wystawiać storczyków przy tym na przeciągi i nagłe wychłodzenia.