Widzisz biały nalot na trawie? Zacznij szybko działać, inaczej zniszczy cały trawnik
Biały nalot na trawniku może wyglądać niepozornie, jednak w rzeczywistości jest oznaką poważnej choroby grzybowej. W takiej sytuacji trzeba działać szybko, aby wkrótce nie zniszczyła całej murawy. Co to za choroba i jak z nią walczyć? Podpowiadamy.
Dom zwykle otoczony jest trawnikiem, choć pojawiają się przy nim również drzewa, krzewy, kwiaty czy uprawy warzyw. Na trawniku zbierają się często różne zanieczyszczenia, na przykład liście. Mogą też pojawiać się pewne ubytki po zimie, a nawet dziwny, biały nalot, nieznanego pochodzenia. Nie jest to śnieg, a więc co? Wyjaśniamy i podpowiadamy, jak z tym walczyć.
Biały nalot na trawniku może być groźniejszy, niż się wydaje. To zazwyczaj choroba grzybowa, wywołana przez mączniaka prawdziwego, której skutkiem może być żółknięcie, wysychanie i obumieranie trawy. Już w kilka dni choroba jest w stanie objąć cały ogród, więc należy działać szybko — gdy tylko zauważymy pierwsze oznaki problemu. Na początku choroby jest jeszcze szansa na uratowanie trawnika.
Mączniak prawdziwy wywołany jest przez gatunki grzybów z rzędu mączniakowców. Grzybnia rozwija się w tym przypadku głównie na powierzchni zaatakowanej rośliny. Mączniak chętnie atakuje kwiaty ozdobne, ale też warzywa, a nawet chwasty. Czasem po ataku na rośliny rozwija się również na murawie.
Czytaj też: Nie musisz kupować drogiej ziemi w sklepie ogrodniczym. Najlepszą mieszankę zrobisz, łącząc te 4 produkty
Pozbycie się mączniaka prawdziwego z trawnika nie jest łatwe, ale jest jak najbardziej możliwe. Przede wszystkim należy działać szybko. Przed wdrożeniem środków chemicznych, kupionych w sklepach, warto spróbować pokonać chorobę domowymi, naturalnymi i ekologicznymi metodami. Podstawą jest wdrożenie takich zmian w środowisku, które są niekorzystne dla grzybów.
Choroby grzybowe nie lubią słońca, za to lubią wilgoć. Jeśli więc trawnik jest zacieniony, warto przyciąć krzewy czy drzewa, aby promienie słoneczne miały do niego większy dostęp. Trzeba też unikać nadmiernej wilgoci, a więc jeśli podlanie trawnika jest konieczne, najlepiej robić to wcześnie rano, aby przez dzień zdążył spokojnie wyschnąć. Warto też wygrabiać z trawnika mech, jak również zadbać o jego wertykulację i aerację. Czynności te mogą ocalić trawnik. Jeśli jednak nie widać poprawy, konieczne może być zastosowanie chemicznych środków do pokonania grzyba.
Zobacz też:
Twój grudnik nie chce zakwitnąć? Pewnie popełniasz ten popularny błąd
Zimą nakarm tym zamiokulkasa. Wróci do formy i urośnie jak na drożdżach
Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu