Ulewa zniszczyła twoje pomidory? Nie martw się, możesz je uratować
Polskie lato to nie tylko piękna słoneczna pogoda, ale również ulewy, burze i gradobicia, które mogą doprowadzić do poważnych szkód w warzywniaku. W takiej sytuacji nie załamuj się jednak, tylko postaraj się pomóc uszkodzonym uprawom pomidorów. Jeżeli szybko podejmiesz odpowiednie działania, część plonów na pewno uda ci się uratować.
Pomidory z własnego ogródka smakują niepowtarzalnie, jednak silne letnie ulewy, burze i gradobicia mogą błyskawicznie zniszczyć uprawy. Taki obrót spraw dla nikogo nie jest powodem do radości.
Powinieneś jednak wiedzieć, że istnieją sposoby na uratowanie roślin po zderzeniu kapryśną pogodą. Jeżeli podejmiesz odpowiednie działania od razu, część warzyw na pewno się zregeneruje, a ty doczekasz się upragnionych owoców.
Załamanie pogody może mocno odbić się na kondycji roślin w warzywniku, lecz nawet po ulewnym deszczu część plonów możesz jeszcze odratować. Jak uratować pomidory? Otóż, na samym początku musisz ocenić szkody.
Sprawdź, czy doszło do uszkodzeń mechanicznych - połamania łodyg, oberwania liści lub owoców. Jeżeli roślinę pokrywają plamy pleśni, lub innych chorób, usuń je i wyrzuć. Sprawdź także korzenie tak, by nie narazić zdrowych sadzonek na choroby.
Pamiętaj, że po ulewnym deszczu rośliny wykazują większą podatność na choroby grzybowe i bakteryjne. Zapobiegawczo zastosuj więc fungicyd i zadbaj o cyrkulację powietrza wokół roślin m.in., usuwając chwasty.
Może cię zainteresować: Nakarm tym śniadaniem pelargonie. Sąsiadom opadnie szczęka na widok bujnych kwiatów
Gdy przeprowadzisz selekcję, zabierz się za podwiązywanie pomidorów, które są zdrowe, ale zostały osłabione w wyniku niesprzyjającej pogody. Przechylone krzewy musisz luźno podwiązać po to, by zabezpieczyć je przed ponownym nadmiernym kontaktem z mokrą glebą, uszkodzeniem, przewróceniem czy połamaniem.
Lepiej ogranicz podlewanie pomidorów przez kilka dni po ulewie lub gradobiciu. Gleba wokół nich i tak jest już przesiąknięta wilgocią, więc nie nawadniaj jej dodatkowo. W ten sposób tylko jeszcze bardziej pogorszysz kondycję pomidorów, doprowadzając do gnicia korzeni.
Dopiero gdy gleba wyschnie, możesz wrócić do podlewania pomidorów. Nie zapomnij również zastosować nawozu bogatego w fosfor, potas i wapń, aby wzmocnić uszkodzone sadzonki i pobudzić je do owocowania.
Czytaj również: Po kąpieli w tym soku storczyk wystrzeli liśćmi jak z procy. Wypuści też nowe kwiaty
Zobacz też:
Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu
Mój cyklamen uwielbia "zjadać" te owoce. Kwitnie po nich jak szalony
Zrób to z hostami w doniczkach. Bez problemu je przezimujesz