Pomidory kwitną, lecz nie mają owoców? Ogrodnik zdradza przyczyny
Wiele osób decyduje się na uprawę pomidorów, które wydają potem smaczne i zdrowe owoce. Jednak zdarza się, że pomimo tego, iż roślina zakwitła, na krzaczku nie pojawiają się pomidory. Z czego to wynika? Powodów może być kilka. Wyjaśniamy, co może sprawić, że krzaczki pomidorów nie owocują.
Uprawa pomidorów wymaga szczególnej pielęgnacji i troski o rośliny. Czasem jednak pomimo tego, że skrupulatnie o nie dbamy, na naszych krzaczkach nie pojawiają się owoce, nawet gdy wcześniej zakwitły. Wtedy to warto poszukać przyczyn. Podpowiadamy, co sprawia, że nasze pomidory nie owocują.
Jeżeli nasze pomidory pięknie kwitły, ale pomimo tego nie pojawiają się na nich owoce, to może być kilka przyczyn tego stanu rzeczy. Często związane jest to z zapylaniem rośliny, ponieważ problemy w tej kwestii, mogą znacząco przyczynić się do braku owoców na krzaczku.
Zazwyczaj wiąże się to z niepojawieniem się na roślinie owadów zapylających. Warto wyjaśnić, że pomidory są samopylne, więc kwiaty zapylane są pyłkiem, pochodzącym z pręcików tego samego kwiatu lub kwiatów rosnących na tej samej roślinie. Jednak ogromną pomocą są w tym przypadku trzmiele, które dzięki swojemu gęstemu owłosieniu i dużej aktywności, skutecznie zapylają spore ilości kwiatów, ponieważ przenoszą pyłek na powierzchni swojego ciała. Jednak liczba trzmieli maleje, co powoduje problemy z brakiem zapylenia wielu roślin.
Podobny problem może pojawić się, gdy pomidory uprawiane są na balkonach na wyższych piętrach, gdzie trzmiele czy inne owady zapylające nie mają jak dotrzeć. W tym przypadku warto spróbować zapylić kwiaty samodzielnie, np. potrząsając delikatnie krzakiem, aby pyłek opadł.
Innym powodem może być to, że pyłek pomidorów, który jest wrażliwy na różne czynniki, może nie kiełkować. Wobec tego nawet z tych zapylonych kwiatów nie powstaną owoce. Zdarza się tak, gdy mamy do czynienia ze zbyt wysokimi lub zbyt niskimi temperaturami. Pyłek może nie zakiełkować, gdy panuje temperatura poniżej 15 stopni i powyżej 27 stopni Celsjusza.
Czytaj również: Liście pomidorów zwijają się i więdną? Ogrodnik podpowiada, co musisz zrobić
Problemy z zapylaniem to nie jedyne czynniki, które mogą sprawić, że nasze pomidory nie owocują. Doświadczeni ogrodnicy wskazują, że przyczyną może być również nieprawidłowa wilgotność. Należy więc pamiętać, że są to rośliny, które bardzo źle znoszą zarówno nadmierną, jak i niedostateczną wilgotność. Wobec tego dbajmy o to, by podłoże, w którym rozwijają się pomidory, było stale wilgotne, ale nie mokre.
W tym celu w trakcie upałów musimy szczególnie zadbać o podlewanie roślin, wykonując je nawet dwa razy dziennie. Na co dzień najlepiej robić to wczesnym rankiem, wylewając wodę bezpośrednio na podłoże, tak by nie moczyć liści. Natomiast, gdy uprawiamy pomidory w szklarni lub pod tunelem, to pamiętajmy o regularnym wietrzeniu, by pozbyć się zbyt dużej wilgotności.
Inną częstą przyczyną braku pomidorów na krzaczku jest niewłaściwe nawożenie roślin. Popularnym błędem jest stosowanie nawozów, które zawierają duże ilości azotu przez całą wiosnę i podczas lata. Azot sprawi, że krzaki będą rozrośnięte, ponieważ wpłynie on na silny wzrost części zielonych rośliny, ale owoce się na nich nie pojawią.
Oprócz tego, jeśli zależy nam na obfitych zbiorach, pamiętajmy o tym, by pilnować tego, aby roślina zbytnio się nie rozrastała. Po zawiązaniu owoców rozpocznijmy obrywanie liści, aby pomidory mogły skierować swoją energię w rozwój owoców. Obrywajmy jeden lub dwa liście dziennie, wybierając te, które znajdują się najniżej i najwyżej na krzaku. Pamiętajmy jednak, aby nie ogołocić całkowicie rośliny i pozostawić na niej, chociaż kilkanaście liści.
Zobacz też:
Ta roślina zachwyca nie tylko w święta. Może kwitnąć przez całą zimę
Cyklamen uwielbia tę odżywkę z resztek. Dzięki niej kwitnie całą zimę
Fikus beniamina gubi liście? Nie czekaj, działaj w ten sposób