Koniecznie zrób to w sadzie w kwietniu. Robaczywe śliwki będą tylko wspomnieniem
Wiele osób decyduje się na uprawę własnych drzewek owocowych, aby cieszyć się później smacznymi i soczystymi plonami. Często jednak zdarza się, że nasze owoce zostają zaatakowane przez robaki. Może to przyczyniać się nie tylko do zniszczenia plonów, ale i osłabienia drzewka. Sprawdź, jak temu zapobiegać i co należy zrobić już w kwietniu, aby zabezpieczyć śliwę.
Każdy ogrodnik zna doskonale problem, jakim są robaki atakujące drzewka owocowe. Potrafią one zniweczyć nie tylko same plony, ale i osłabić całe drzewka. Podobnie jest w przypadku śliwy, która często pada ofiarą szkodników. Dowiedz się, jak temu zapobiegać i jakie działania profilaktyczne należy podjąć już w kwietniu.
Robaczywe śliwki to częsty problem wśród ogrodników. Zazwyczaj taka sytuacja jest efektem żerowania larw owocówki śliwkóweczki, czyli małego motyla o szarych skrzydełkach. Wylot dorosłych osobników następuje w pierwszej połowie maja, a później pod koniec lipca wylatuje drugie pokolenie.
Pojawiające się wcześniej jaja są niestety słabo widoczne, jednak dzień lub dwa przed wylęgiem larw, jesteśmy już w stanie je dostrzec. Owoce z larwami w środku posiadają charakterystyczny wygryziony otworek. Larwa ma postać gąsienicy, która początkowo jest biała, a w ostatniej fazie rozwoju staje się intensywnie różowa. Osiąga ona długość maksymalnie 11 mm, a jej głowa jest czarno-brunatna i nie zmienia barwy podczas całego rozwoju.
Czytaj również: Dodaj do wazonu z wodą, a kwiaty bzu postoją nawet 2 tygodnie
Robaki w śliwkach są zagrożeniem nie tylko dla plonu, ale i dla całej rośliny, ponieważ gdy śliwa zostanie zaatakowana, to staje się ona bardziej podatna na choroby oraz słabsza.
Szczególnie szkodliwe dla drzew są larwy i gąsienice, które żerują na owocach. Pierwszym objawem ich obecności są uszkodzone liście oraz rozerwane na dwie połówki owoce. Gąsienice zazwyczaj znajdziemy obok pestki. Zaatakowane przez robaki owoce o wiele szybciej dojrzewają i spadają z gałęzi, jednak nie nadają się one do przetwarzania.
Chcąc zapobiec pojawieniu się robaków na naszych śliwkach, najlepiej zastosować profilaktyczne domowe środki. Przede wszystkim w okresie wiosennym powinniśmy owinąć pień drzewa papierem falistym. Należy umieścić go na wysokości około 30-50 cm nad ziemią.
Sprawi to, że wszelkiego rodzaju robaki właśnie na tej teksturze będą tworzyć swoje kryjówki, więc później wystarczy raz na kilka tygodni wymieniać papier, aby pozbyć się problemu. Oprócz tego od kwietnia warto okrywać ziemię wokół drzew owocowych za pomocą folii lub cienkiej włókniny. Sprawi to, że robaki będą miały utrudniony dostęp do ziemi i uniemożliwi im to złożenie kolejnych jaj.
Jeżeli jednak nie uda nam się w pełni ochronić śliwy, to warto później zbierać opadłe zawiązki i dojrzałe owoce z larwami pierwszego pokolenia. Dzięki temu ograniczymy liczebność drugiego pokolenia szkodnika.
Zobacz też:
Skrzydłokwiat w mig wypuści nowe liście i kwiaty. Wystarczy kilka skórek tego owocu
Mój cyklamen uwielbia "zjadać" te owoce. Kwitnie po nich jak szalony
Zrób to z hostami w doniczkach. Bez problemu je przezimujesz