W PRL-u wszyscy jedli takie pierogi. Dziś wielu kręci na nie nosem
Nasze babcie i mamy potrafiły wyczarować smaczne dania z niewielu produktów. W PRL-u rządziła prostota — wiele składników było niedostępnych, tak więc tworzono dania z ograniczonej liczby rzeczy. Obecnie część z nich jest uwielbiana, na część nieco kręcimy nosem. W tej drugiej grupie znajdują się pewne pierogi, danie to serem czy kapustą ma wielu fanów, jednak w wersji z tym farszem bywa kontrowersje. Z czego często robiono je w PRL-u?
Pierogi z mięsem czy też kapustą to klasyczne danie, które wiele osób z chęcią zjada. Jednak co jeśli znajdziemy w nich jeszcze jeden, nieco bardziej kontrowersyjny farsz? Jeszcze kilkadziesiąt lat temu często robiono go z podrobów. Te produkty były łatwo dostępne i wbrew pozorom idealnie komponowały się z pierogowym ciastem. Dobrze doprawione i przyrządzone mogą smakować wybornie.
Rozmaite podroby — najczęściej płucka, wątroba i serca często pojawiały się na stołach w PRL-u. Klasycznie duszone z cebulą były smacznym, pożywnym i przede wszystkim ekonomicznym posiłkiem. Podawano je na różne sposoby, m.in. z ziemniakami i surówką, ale znajdowały swoje zastosowanie również jako farsz w pierogach. Podroby często gotowano w bulionie, aby wydobyć ich smak i sprawić, że będą bardziej miękkie. Najczęściej w ten sposób przyrządzano ozorki oraz żołądki.
Pierogi najczęściej robiono z płucek wieprzowych, czasami dodawano inne podroby lub płucka wołowe. Obecnie smak ten jest zapomniany, jendak jeśli jesteś fanem kuchni PRL-u lub nie boisz się poznawać innych dań, to warto przygotować tę wersję, smak może pozytywnie zaskoczyć. Dlaczego warto jeść pierogi z podrobami? Przede wszystkim w żołądkach, płuckach i sercach znajdziemy sporo białka, nie zawierają one dużo tłuszczy, dzięki czemu są dobrą opcją dla osób mających problemy z wysokim cholesterolem. W podrobach jest także wiele witamin i minerałów w tym witaminy B12 czy też żelaza.
Sprawdź także: Smaczna i zdrowa surówka z zapomnianego warzywa. Zrobisz ją w 5 minut
Przepis jest stosunkowo prosty, szczególnie jeśli wcześniej robiłeś klasyczne uszka. Na początek należy wyrobić ciasto, do jego przygotowania potrzebne są:
- 350 g mąki pszennej typu 500 lub 650
- łyżka śmietany,
- 1 średnie jajko,
- szczypta soli,
- 125 ml ciepłej wody.
Pierogi możesz zrobić także w wersji bezglutenowej, wtedy zastąp mąkę pszenną mieszanką mąki ryżowej i ziemniaczanej. Wszystkie składniki na ciasto zagnieć ze sobą i odstaw na czas wyrabiania farszu.
Przeczytaj również: Była hitem na stołach PRL-u. Według dietetyków to jedno z najzdrowszych dań polskiej kuchni
Do przygotowania farszu potrzebne są:
- 400 g ugotowanych w bulionie płucek wieprzowych,
- mała czerstwa bułka pszenna,
- mała cebula, najlepiej czerwona,
- 30 g masła,
- sól oraz pieprz do smaku.
Na patelni podsmażamy drobno posiekaną cebulkę na maśle. Bułkę namaczamy w wodzie, po kilku minutach gdy zmięknie należy odcisnąć jej nadmiar. Mięso wraz z bułką mielimy w maszynce na średnich oczkach. Mieszamy z cebulą, doprawiamy do smaku i lepimy pierogi. Gotujemy je w osolonej wodzie aż wypłyną. Pierogi można podawać ze skwarkami.
Zobacz też:
To ciasto robi się w moim domu na Wszystkich Świętych od lat. Wychodzi palce lizać
Rozgrzewający obiad na Wszystkich Świętych. Bez długiego stania przy garach
To warzywo to bomba witaminowa. Dodaj do sałatki lub zjedz zamiast ziemniaków