Tego nie jedz podczas upałów. Będziesz senny i możesz się odwodnić!

Chcąc cieszyć się dobrym samopoczuciem w gorące dni, nie wystarczy pamiętać o odpowiedniej ilości płynów. Warto wiedzieć, że niektóre spożywane przez nas produkty mogą negatywnie wpłynąć na ogólną kondycję organizmu. Podpowiadamy, czego unikać podczas upałów.

Niektóre produkty dodatkowo obciążają nasz organizm, który itak pracuje już na wysokich obrotach podczas upałów. Z tego powodu, powinniśmy zrezygnować z:

• Fast foodów - jedząc tego typu jedzenie podczas upałów, możemy poczuć się gorzej, ponieważ zawierają one tłuszcze, cukry proste i chemiczne dodatki, które powodują znaczne obciążenie organizmu. Potrzebuje on do przetrawienia takiego posiłku naprawdę dużej ilości energii. Sprawia to, że wzrasta temperatura naszego ciała, a my czujemy się o wiele gorzej. Co więcej, fast foody zawierają duże ilości soli, która podnosi ciśnienie i potęguje uczucie ciepłoty. Natomiast wzmacniacze smaku, takie jak glutaminian sodu mają działanie otępiające i wywołają u nas senność i apatię.
• Słonych przekąsek - to także ciężkostrawne produkty, które podobnie jak fast foody zawierają duże ilości soli. Oczywiście jest ona także potrzebna dla prawidłowego funkcjonowania organizmu i pomaga uzupełnić niedobory pierwiastków, które tracimy wraz z wodą wskutek wzmożonej potliwości. Jednak jedząc słone przekąski, bardzo łatwo jest przekroczyć dzienne zapotrzebowanie na sól, które wynosi tylko 5 gram. Zjedzenie jej ponad tę wartość, powoduje, że nasz organizm zaczyna się odwadniać.
• Mięsa - nie jest ono dobrym wyborem podczas upałów, ponieważ białko zwierzęce w połączeniu z tłuszczem jest trudne do przyswojenia i wymaga dużych nakładów energii. Sprawia to, że wzrasta temperatura naszego ciała. Jednak nie musimy rezygnować całkowicie z mięsa, ale możemy zmienić sposób jego przyrządzania, decydując się np. na gotowanie go lub duszenie.
• Słodyczy - spożycie zbyt dużej ilości słodyczy objawia się zmęczeniem, sennością i spadkiem koncentracji. Dodatkowo nasila się to podczas wysokich temperatur, ponieważ upał sam w sobie osłabia organizm. Nie zapominajmy także, że nadmiar cukru zakłóca funkcjonowanie nerek i prowadzi do odwodnienia.
• Kawy -  kawa działa moczopędnie, wypłukuje z organizmu magnez i potas i zaburza gospodarkę wodno-elektrolitową. W gorące dni najlepiej pić niegazowaną wodę lub ziołowe herbatki.
• Lodów - wiele osób podczas upałów decyduje się na zjedzenie lodów, chcąc się ochłodzić. Jednak jest to metoda, która przynosi jedynie krótkotrwały rezultat. Jedząc lody, uruchamiamy mechanizmy prowadzące do ogrzania organizmu od środka, co sprawia, że efekt schłodzenia trwa tylko 15 minut. Równocześnie lody zazwyczaj są wysokokaloryczne, a ich strawienie wymaga dużych nakładów energii.  Również bardzo zimne napoje nie są polecane jako metoda chłodząca.
• Alkoholu - powoduje on rozszerzenie naczyń krwionośnych i zmniejsza wydolność układu krążenia i prowadzi do niebezpiecznych wahań ciśnienia. Wobec tego sięgając po alkohol w czasie upałów, zwiększamy ryzyko wystąpienia zaburzeń rytmu serca. Dodatkowo wysokoprocentowe napoje odwadniają organizm i blokują działanie wazopresyny, czyli hormonu, który wpływa na gospodarkę wodno-elektrolitową.
• Produktów pełnoziarnistych - wbrew pozorom, mimo że zaleca się spożywanie błonnika, to jednak jedzenie go podczas upałów nie jest najlepszym pomysłem. Związane jest to z tym, że trawienie błonnika wiąże się z dużymi startami energetycznymi i ze wzrostem temperatury ciała. Dodatkowo proces wchłaniania substancji odżywczych z ziaren zabiera z organizmu sporą ilość wody.

Potrawy, które zawierają przyprawy o właściwościach rozgrzewających, takie jak chilli, pieprz, imbir czy curry, powodują wzrost temperatury ciała. Wobec tego niespożywanie ich podczas upałów wydaje się prostym wyborem, szczególnie, że wpływają one także na wzrost potliwości.

Jednak równocześnie kapsaicyna, czyli organiczny związek chemiczny zawarty m.in. w ostrej papryce czy pieprzu cayenne, stymuluje obszar mózgu odpowiedzialny za obniżanie temperatury ciała. Z tej właściwości chłodzącej często korzystają mieszkańcy Indii, Tajlandii czy Meksyku.

Wobec tego warto wiedzieć, co powinniśmy jeść podczas wysokich temperatur, aby czuć się dobrze i nie obciążać naszego organizmu. Oto kilka przykładów:

• Warzywa i owoce - są bogate w mikroelementy, w tym sód i potas, których brakuje nam w gorące dni. Warzywa i owoce składają się również z wody, dzięki czemu poprawiają nawodnienie.
• Woda i płyny o odpowiedniej temperaturze - optymalna temperatura napojów to 16 stopni Celsjusza. Należy je pić powoli, regularnie i małymi łykami, wtedy najlepiej się wchłaniają. Pamiętajmy, że dobowe zapotrzebowanie na płyny to około 30 ml na każdy kilogram masy ciała. W upalne dni powinniśmy zwiększyć tę ilość do około 35 ml.
• Lekkostrawne posiłki - dieta w upalne dni powinna w dużej mierze opierać się na sałatkach, chudym nabiale i chudym mięsie. Dzięki temu nasz organizm zużyje mniej energii na strawienie ich.