Te ogórki możesz jeść już na drugi dzień. Nie musisz ich pasteryzować i czekać, aż się ukiszą

Rodzina nie może doczekać się ogórków kiszonych? W trakcie oczekiwania na kiszonki przygotuj równie pyszne warzywa w ostrej zalewie. Już na drugi dzień możesz pokroić je na kanapki lub dodać do obiadu zamiast surówki. Przedstawiamy prosty przepis na przetwory bez pasteryzowania. 

Na przetwory wybieramy świeże ogórki gruntowe o średniej wielkości. Przeleżałe nie są dobrym wyborem, ponieważ szybko miękną, a przecież każdemu z nas zależy na chrupiących warzywach.

Ogórki bez pasteryzowania robi się w zalewie cukrowo-octowej. Nie musisz obawiać się tak dużej ilości cukru, ponieważ zostanie on wchłonięty częściowo. Warzywa nie wyjdą więc zbyt słodkie. 

W tym przepisie dajemy 3 łyżeczki płatków chili, dzięki czemu przetwory są dość ostre. Można jednak zmniejszyć tę ilość o połowę. 

Jakich składników potrzebujemy do zrobienia ogórków z chili? Oto dokładna lista:

• 3 kg ogórków gruntowych;
• 500 g cukru;
• 1 główka czosnku;
• 1,5 szklanki octu spirytusowego;
• 8 łyżek oleju;
• 3 łyżki soli;
• 3 łyżeczki płatków chili.

Na początek dokładnie oczyść ogórki, potem obierz je ze skórki i przekrój na pół lub na ćwiartki i wrzuć do miski. Następnie zasyp warzywa solą i odstaw całość od 3 do 5 godzin. 

Po tym czasie wylej wodę z warzyw i podgrzej olej. Potem zalej nim ogórki i całość ostrożnie wymieszaj. 

W kolejnym kroku zacznij gotować ocet z cukrem do momentu rozpuszczenia słodzidła. Wylej zalewę na warzywa, dorzuć jeszcze płatki chili oraz obrane i rozgniecione ząbki czosnku. Całość wymieszaj i odstaw na 3 godziny. Dociąż miskę talerzem albo słoikiem z wodą. 

Na koniec układaj ciasno ogórki z chili w uprzednio wyczyszczonych i wyparzonych słoikach. Jeśli zostanie ci trochę zalewy w misce, to zalej nią warzywa. Mocno zakręć naczynia i odstaw je w ciemne oraz chłodne miejsce. 

Tak przygotowane ogórki bez pasteryzowania będzie można zjeść już następnego dnia. Najlepiej jednak smakują po tygodniu.