Nasze babcie robiły z nich sok, choć na surowo trudno je przełknąć. To prawdziwa bomba witaminowa

Aronię stosowano w PRL-u głównie do nalewek, czy innych produktów alkoholowych. Cierpki owoc był jednym z niewielu, który można było w miarę łatwo wyhodować i kupić. Nasze babcie robiły, co mogły, żeby nieco uprzyjemnić swoją dietę, dlatego ulepszały aronię o cukier, neutralizując kwaśny smak i przygotowywały soki.

Aronia powraca na bazie trendu superfoods. To grupa produktów spożywczych o zdrowych właściwościach. Owoce zawierają pożyteczne związki takie jak m.in. polifenole, taniny, antocyjany i katechiny. Jak przyrządzić sok z aronii?

Na początku trzeba zaznaczyć, że tradycyjny sok z aronii będzie zawierał cukier. Dlatego jego prozdrowotne działanie będzie znacznie ograniczone niż spożywanie płynu wyciśniętego bezpośrednio z owoców. 

Żeby go przygotować, należy dobrze oczyścić i umyć aronię. Potem owoce można przesypać do garnka o grubym dnie i wszystko zalać szklanką wody. Całość należy zacząć gotować pod przykryciem. Kolejny krok to ostudzenie wywaru. 

Kiedy wywar ostygnie, sok trzeba będzie przecedzić i dodać do niego szklankę cukru. Można oprócz tego uzupełnić mieszankę sokiem z połowy cytryny. To wszystko trzeba znów ugotować i doprowadzić do momentu, kiedy cukier się rozpuści. Potem miksturę można przelać do czystych i wyparzonych butelek.

Jagody aronii są słusznie określane jako bomba witaminowa. Mogą mieć wydatny wpływ na utrzymanie odporności. Zawierają też antyoksydanty, polifenole, a także składniki mineralne (m.in. potas, magnez i żelazo). Owoce zwalczają też wirusy i wykazują właściwości przeciwzapalne. Dlatego warto spożywać przetwory z aronii, na przykład jesienią i zimą.

Aronia działa też pozytywnie ze względu na oczyszczanie organizmu z toksyn i szkodliwych substancji, wspieranie funkcjonowania górnych dróg oddechowych, a także pracy układu krwionośnego. Co więcej, ze względu na obecność witamin m.in. A, E, K i z grupy B pozytywnie wpływa na urodę, chociażby na wygląd skóry, włosów i paznokci.